autor: Daniel Stroński
Shigeru Miyamoto. Siedmiu wspaniałych – bez nich branża była inna
Spis treści
Shigeru Miyamoto
Gra z opóźnioną premierą ostatecznie będzie dobra. Gra zrobiona w pośpiechu zostanie słabą na zawsze.
- Wiek: 66 lat
- Najważniejsze gry: serie Super Mario Bros., The Legend of Zelda i Donkey Kong
- Największe osiągnięcie: stworzenie postaci Mario
- Zasługi w: Nintendo
Miyamoto jest dla miłośników gier tym, kim Stan Lee jest dla fanów komiksów – niebywale płodnym twórcą, którego oryginalne pomysły ukształtowały całą branżę. Nawet jeśli nie graliście nigdy na żadnej konsoli Nintendo, na pewno kojarzycie uśmiechniętą twarz tego wybitnego, a przy tym niebywale skromnego projektanta gier wideo i słyszeliście o jego dziełach.
Shigeru Miyamoto już od dziecka wiedział, że chce zabawiać ludzi. Za młodu używał do tego własnoręcznie robionych pacynek, później wymyślał zwariowane przygody dla swoich postaci na kartach komiksu, a ostatecznie w 1977 roku trafił do Nintendo, gdzie pomagał przy projektowaniu urządzenia Color TV-Game Racing 112. Jego kreatywność i zapał nie przeszły bez echa i niedługo później dołączył do zespołu tworzącego gry wideo jako główny artysta.
Japońska firma stawiała dopiero pierwsze kroki na rynku elektronicznej rozrywki i wciąż szukała czegoś, czym mogłaby zawojować amerykański rynek. Pierwszą grą zaprojektowaną przez Miyamoto miała być produkcja na licencji Popeye’a, lecz Nintendo nie udało się uzyskać praw do wykorzystania marki i zdecydowano się stworzyć własnego bohatera. Trzymając się pierwotnego założenia, w roli osiłka obsadzono wielkiego goryla, a zamiast marynarza lubiącego szpinak otrzymaliśmy wąsatego Jumpmana, czyli pierwowzór hydraulika imieniem Mario. Ogromny sukces arcade’owej produkcji, zarówno lokalny, jak i na Zachodzie, sprawił, że Shigeru Miyamoto stał się wschodzącą gwiazdą firmy, dzięki czemu mógł popuścić wodze fantazji przy kolejnych projektach.
Chociaż brakowało mu umiejętności programowania, ojciec Donkey Konga świetnie dogadywał się z programistami, dostosowując swoje pomysły do możliwości danego sprzętu. Premiera kultowej konsoli Nintendo Entertainment System (NES) pozwoliła Miyamoto stworzyć kolejny hit i tak w 1985 roku światło dzienne ujrzało Super Mario Bros., a sam hydraulik Mario stał się maskotką Nintendo. W następnych latach projektant zapoczątkował kolejne serie klasyki, m.in. The Legend of Zelda oraz Star Fox, potwierdzając swój geniusz takimi arcydziełami jak Super Mario 64 czy Ocarina of Time. Shigeru Miyamoto stworzył gry, które najczęściej wymieniane są jako inspiracje twórczości innych deweloperów. Bez niego Nintendo (i nie tylko ono) nigdy nie byłoby tym, czym jest dzisiaj.
GENIUSZ PIERWSZYCH SEKUND
Startowy poziom Super Mario Bros. zna chyba każdy, ale niewielu zdaje sobie sprawę, jak dużo uwagi poświęcono właśnie tym pierwszym chwilom z tytułem. Działa on na zasadzie naturalnego samouczka, gdzie podstawowych założeń rozgrywki uczymy się zupełnie naturalnie, nawet tego nie zauważając. Widzimy nadchodzącego goombę, umieramy i dowiadujemy się, że jest to przeciwnik. Grzybka ukrytego w bloku ze znakiem zapytania z kolei trudno uniknąć – widzimy jednak, że powiększył naszą postać, w więc jest czymś przydatnym. Sam Miyamoto opisał to szczegółowo kilka lat temu w specjalnym materiale wideo.