Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 20 września 2024, 14:05

Roots of Pacha. Relaks wśród grządek nie tylko w Stardew Valley

Spis treści

Roots of Pacha

Ostatnie kilkanaście miesięcy to znakomity czas dla miłośników gier rolniczych. Kolejnym na to dowodem jest następna, bardzo wysoko oceniana produkcja. Mowa o Roots of Pacha, który przy okazji jest jednym z oryginalniejszych tytułów farmerskich. Stworzenie czegoś świeżego po premierze niezliczonych przedstawicieli tego gatunku jest naprawdę nie lada wyczynem.

Gra przenosi nas do epoki kamienia. Wcielamy się więc w jaskiniowca i zaczyna się to, co w grach rolniczych lubimy najbardziej, czyli uprawianie roślin oraz zajmowanie się zwierzętami. Roots of Pacha nie wymyśla koła na nowa, zamiast tego przenosi znane mechaniki w inną otoczkę. I to w dużej mierze wystarczy, aby się świetnie bawić bez poczucia, że gramy po raz enty w to samo, przynajmniej przez jakiś czas. Rutynowe działania można sobie urozmaicić szukaniem skarbów po jaskiniach. Do takiej wyprawy należy się jednak dobrze przygotować, bo poza osadą na naszego dzielnego jaskiniowca czeka wiele zagrożeń.

Tytuł ruszy nawet na ziemniaku. Jest to możliwe za sprawą prostej, ale czytelnej i przyjemnej dla oka oprawy graficznej. Pixel art wciąż cieszy się dużą popularnością wśród niezależnych twórców, do których zalicza się Soda Den. Co ciekawe, jest to pierwsza gra tego studia. Autorzy weszli do branży z przytupem. Ich dzieło zebrało wysokie noty – w serwisie Metacritic może pochwalić się średnią 82/100 z recenzji krytyków i 7,5/10 z opinii graczy.

  1. Więcej o grze Roots of Pacha

Alternatywnie: Fields of Mistria

Inną propozycją korzystającą z grafiki pixelartowej jest Fields of Mistria. W tym przypadku setting również jest dość nietypowy, bo akcja toczy się we wiosce położonej w krainie fantasy. Nie dziwi więc obecność magii, za pomocą której da się m.in. przyśpieszyć wzrost upraw. Z innych rzeczy warto wspomnieć o cyklu dobowym oraz zmieniających się porach roku. Gra jest świeżynką – pojawiła się we wczesnym dostępie na początku sierpnia tego roku. Czeka ją więc dalszy rozwój, ale na razie wszystko idzie w dobrym kierunku. Pierwsze oceny są przytłaczająco pozytywne.

Patryk Manelski

Patryk Manelski

Chciał być informatykiem, potem policjantem, a skończyło się na „dziennikarzeniu” na UŚ. Tam odkrył, że można połączyć pasję do grania z pisaniem. Następnie bytował w kilku redakcjach, próbując przekonać wszystkich, że gry MMO są najlepsze na świecie. Tak trafił do działu publicystyki na GOL-u, gdzie niestrudzenie kontynuuje swoją misję – bez większych sukcesów. W przerwach od walenia z axa hoduje cyfrowe pomidory, bawiąc się w wirtualnego farmera. Nie mając własnego ogródka, zadowala się opieką nad drzewkiem bonsai. Kręci go też jazda na rowerze, zaś czytać lubi mangę i fantastykę. A co najważniejsze, pochodzi z Sosnowca, gdzie zresztą mieszka i z czego jest dumny!

więcej

TWOIM ZDANIEM

Farmy w grach to dla Ciebie:

Bezduszne źródło surowca
12,6%
Liczba wybitych potworków w grach MMO i MOBA
6,6%
Miejsce, wokół którego można zbudować rozgrywkę
74,2%
Lokacje, przez które przebiegasz w poszukiwaniu czegoś bardziej epickiego.
6,6%
Zobacz inne ankiety
Fenomen „cozy” - o tym, jak gry pozwalają odpocząć
Fenomen „cozy” - o tym, jak gry pozwalają odpocząć

Budowanie domków zamiast walki, pomaganie NPC zamiast dramatycznych zwrotów akcji – oto prosty przepis na odpoczynek wewnątrz gry.

Rolnik szuka nie tylko żony - dlaczego gramy w symulatory farmy?
Rolnik szuka nie tylko żony - dlaczego gramy w symulatory farmy?

Premiera gry Farming Simulator 22 to dobra okazja, by sprawdzić, dlaczego miliony graczy uwielbiają uprawiać wirtualne pola i kolekcjonować traktory niczym wozy w Forzie Horizon 5. Ten tytuł to istny fenomen, jednak ciągle trochę w medialnym cieniu.

Ten projekt jest za mały dla nas dwóch! 11 gier stworzonych przez jedną osobę
Ten projekt jest za mały dla nas dwóch! 11 gier stworzonych przez jedną osobę

Nie każdy hit wymaga ogromnego budżetu, najnowszych technologii i setek pracowników. Często gry wybitne to te tworzone przez niewielkie, niezależne zespoły, czasami zaś to efekt geniuszu i zaangażowania jednego dewelopera z przełomową wizją.