autor: Szymon Liebert
BRUCE. Polska siła! Przegląd gier tworzonych nad Wisłą - część II
Spis treści
BRUCE
- Producent: Tabasco Interactive
- Gatunek: platformówka
- Premiera: końcówka 2013 lub początek 2014 roku na PC (inne platformy niewykluczone)
- Obecny stan: brak danych
Spójrzcie na powyższą grafikę. Raz jeszcze, bo zakładam, że przykuła Waszą uwagę już za pierwszym razem. To mały przedsmak BRUCE’A, produkcji katowickiego studia Tabasco Interactive, którą u nas możecie zobaczyć po raz pierwszy. Grafika pokazuje, jak mniej więcej będzie wyglądać ten projekt – połączenie platformówki z grą akcji w klimatach gęstego noir. Czym inspirują się autorzy? „W zakresie rozgrywki – żadną z platformówek” – informuje nas Patryk Hamerlak, dyrektor dewelopingu w Tabasco Interactive. Zamiast tego około dziesięcioosobowa ekipa czerpie ze strzelanek pokroju Maxa Payne’a czy Uncharted. W kwestii nawiązań fabularnych i stylistycznych padają równie przyjemne dla ucha nazwy: „Podoba nam się Blade Runner, (…) a także Dark City czy Akira”. Ze względu na przewrotność scenariusza Hamerlak nie chce za dużo mówić o fabule. Wiadomo, że wcielimy się w Bruce’a cynicznego twardziela, który lubi „wypić, zapalić i dać po mordzie, jeśli trzeba”. Jest też spłukany, więc przyjmuje każde zlecenie. Nawet to od byłej partnerki, „kobiety z wyższych sfer”. Czyżby Bruce nie oglądał filmów detektywistycznych i nie wiedział, że z pięknymi kobietami zawsze wiążą się problemy? To przecież jedna z tych historii.
Nawiązania do noir nie kończą się tylko na obecności zrezygnowanego faceta z zasadami, pakującego się w kłopoty z powodu pewnej femme fatale. Przemierzając liniowe poziomy, Bruce będzie również prowadzić na bieżąco typową dla tego gatunku narrację. Oczywiście w przerwach między skakaniem i strzelaninami. Twórcy z Tabasco Interactive przekonują, że ich gra odróżni się od reszty mniej zręcznościową rozgrywką i obecnością elementów typowych dla strzelanek: systemu chowania się, odpowiedniego balansu broni oraz specjalnych zdolnościami. Ten ostatni aspekt to między innymi bullet-time, ułatwiający konfrontacje z oponentami, oraz tryb „czarno-biały”, odpowiadający za efektowe „finishery”. W tym wszystkim nie zabraknie odrobiny miejsca dla kreatywności gracza. „Same poziomy skonstruowane są liniowo, ale w wielu miejscach masz możliwość wyboru: zakraść się od tyłu i skorzystać z umiejętności specjalnej lub oddać strzał i zobaczyć, co się stanie” – tłumaczy Hamerlak. Producent dodaje: „Są lepsze i gorsze opcje, ale wybory zależą już tylko od gracza”.
Koncentracja na gęstym klimacie i dobrze skrojonej, precyzyjnej rozgrywce wiąże się z tym, że w grze raczej nie uświadczymy trybu wieloosobowego. „Przy BRUSIE skupiamy się na głównej postaci i jak najlepszym balansie singla” – twierdzi Patryk Hamerlak. Producent nie ukrywa, że istotna jest także strona wizualna, na razie prezentowana tylko na grafikach. Wyglądają one naprawdę świetnie i jeśli autorom uda się przenieść ich styl oraz jakość do rozgrywki, otrzymamy jedyną w swoim rodzaju grę. Niestety, na efekty trzeba będzie trochę poczekać. Początkowo planowano, że tytuł wyjdzie w III kwartale 2013 roku. Tabasco Interactive potwierdziło jednak, że termin ten zostanie przesunięty. Nowa data premiery nie jest jeszcze ustalona, chociaż Hamerlak dał nam pewne wskazówki: „Jeśli decydujemy się na wydanie po trzecim kwartale, to łatwo o wniosek, że czwarty to nie jest dobry okres dla tego typu produkcji. Wydania w tym terminie również jednak nie chcę wykluczać”. Do mrocznej rzeczywistości noir przeniosą się na pewno posiadacze PC. Inne platformy są na razie rozważane.
Defenders o Vermillion to nadchodząca gra mobilna polskiego studia Code Forge. Produkcja, znajdująca się obecnie w fazie testów, będzie opowiadać o obronie zamków w klimatach fantasy. Wcielimy się w niej w jednego z czterech śmiałków, aby walczyć z hordami potworów. Poziom trudności ma zależeć od wybranej pory dnia. Tytuł trafi na urządzenia z systemami iOS oraz Android.