Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 25 sierpnia 2016, 13:57

autor: Damian Pawlikowski

Gwint: Wiedźmińska gra karciana. Najciekawsze materiały z targów Gamescom 2016

Spis treści

Gwint: Wiedźmińska gra karciana

Kiedy gracze spędzający setki godzin przy konkretnej produkcji połowę tego czasu poświęcają zaimplementowanej wewnętrznie minigrze, coś definitywnie musi być na rzeczy. Taka właśnie sytuacja miała miejsce w trzeciej odsłonie przygód wiedźmina Geralta o podtytule Dziki Gon, w której karcianka gwint urosła do rangi niemalże kultowej zabawy każdego szanującego się miłośnika flagowej serii CD Projekt RED. Nie dziwota zatem, że warszawski deweloper postanowił uczynić z niej samodzielną produkcję, odpowiednio dostosowując i przebudowywując mechanizmy rozgrywki w taki sposób, aby ta sprawdzała się jako osoby interaktywny byt, przeznaczony zarówno do zmagań wieloosobowych, jak i jednoosobowych w kampanii fabularnej single player. Zmiany, zmiany, zmiany – tak pokrótce można podsumować Gwinta: Wiedźmińską grę karcianą, która mimo wszystko w dalszym ciągu utrzymuje ducha pierwowzoru, ale z pewnością od nowa rozkocha w sobie osoby mające za sobą długie godziny papierowych wojen w karczmach, jakie nawiedził Geralt w Dzikim Gonie. Wizualne fajerwerki, multum nowych kart, pozmieniane funkcje, a nawet pełnoprawny dubbing i system decyzji w trybie dla jednego gracza – Hearthstone niewątpliwie ma powody do paniki!

  1. Graliśmy w Gwinta – jak sprawdza się singiel w wiedźmińskiej karciance?
  2. Gwint: Wiedźmińska gra karciana w encyklopedii gry-online.pl

Warhammer 40,000: Dawn of War III powrotem serii do formy

data premiery – 2017

Lista planowanych gier tworzonych w oparciu o licencję Warhammera 40,000 jest pokaźna – Warhammer 40,000: Inquisitor – Martyr, Warhammer 40K: Eternal Crusade, Warhammer 40,000: Dawn of War III etc. Na targach gamescom mieliśmy okazję przetestować ostatnią z wymienionych pozycji, której twórcy – Relic Entertainment – postanowili połączyć najlepsze elementy z dwóch poprzednich odsłon cyklu, doprawiając tę iście wybuchową mieszankę garścią świeżych rozwiązań i nieco komiksową grafiką, wybornie prezentującą się w ruchu. Podczas zaplanowanej na 10 godzin kampanii fabularnej będziemy mogli pokierować kosmicznymi marines, orkami bądź eldarami, budować bazy i sterować zarówno hordami popleczników, jak i potężnymi superjednostkami, robiącymi niemały rozgardiasz na placu boju. Premiera gry przewidziana jest na przyszły rok.

  1. Graliśmy w Dawn of War III – jest lepiej, niż myśleliśmy
  2. Warhammer 40,000: Dawn of War III w encyklopedii gry-online.pl
32 fajne gry, które zostaną pokazane na gamescomie 2017
32 fajne gry, które zostaną pokazane na gamescomie 2017

Już tylko kwestią dni pozostaje start największych europejskich targów gier wideo, które co roku odbywają się za naszą zachodnią granicą. Sprawdziliśmy, jakie hity wydawcy zaprezentują w Niemczech w tym roku.