Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 14 lipca 2024, 13:25

Walka z taktowaniem procesora – kiedyś gry działały inaczej. Jak wskrzesza się gry retro?

Spis treści

Walka z taktowaniem procesora – kiedyś gry działały inaczej

Kiedy ten najtrudniejszy etap negocjowania prawnych umów zostaje zakończony, przychodzi czas technicznego przygotowania gry do ponownego wejścia na rynek. A każdy, kto kiedyś próbował uruchomić starszą produkcję na nowym komputerze i nowym Windowsie, wie, że bywa to problematyczne. Najpierw kopię gry należy zdobyć fizycznie, razem z dołączaną do niej dokumentacją, czyli zwykle instrukcją. Tutaj niekiedy konieczne są zakupy, o ile da się je jeszcze zrobić, korzystanie z kolekcji pracowników GOG-a, z których wielu zbiera dawne produkcje, a w przypadku manuali nawet pomoc społeczności, która gotowa jest udostępnić potrzebną zawartość. Czasem jednak pomysłowość twórców gier potrafi zaskoczyć!

DOSBox to emulator, który nie wzbudza bojowych nastrojów w wielkich korporacjach i stanowi wrota do całej masy niezwykłych gier z lat 90. - Ocalić od zapomnienia - jak wskrzesza się gry retro i wprowadza ponownie do sprzedaży? - dokument - 2024-07-14
DOSBox to emulator, który nie wzbudza bojowych nastrojów w wielkich korporacjach i stanowi wrota do całej masy niezwykłych gier z lat 90.

Do jednej z klasycznych gier, The Secret of Monkey Island, dodawany był specjalny, fizyczny gadżet jako forma zabezpieczenia antypirackiego – Dial a Pirate. Były to okrągłe kartoniki, które przesuwało się, by ujawniały datę związaną ze szczególnym wydarzeniem z życia jakiegoś pirata. Odtworzyliśmy to w wersji cyfrowej jako osobną aplikację, by można było z niej korzystać na monitorze, ale również zeskanowaliśmy jego części, wrzuciliśmy do folderu jako pliki do wydrukowania, by każdy chętny mógł ten gadżet odtworzyć sobie w domu.

Marcin Paczyński, senior business development manager na GOG-u (CD PROJEKT Group)

W przypadku gier pisanych na tekstowy system MS-DOS praktycznie zawsze korzysta się ze znanego emulatora DOSBox, który odpala się w tle przy uruchamianiu danego tytułu. Dobre relacje z jego twórcą, Peterem „Qbixem” Veenstrą, pozwalają szybko eliminować ewentualne trudności przy jakichś tytułach. Do gier windowsowych GOG używa swoich ulepszanych od lat narzędzi, zapewniających kompatybilność niezależnie od wersji DirectX i nawet przyszłych wersji Windowsa. Nie oznacza to jednak całkowitego braku kłopotów, bo tak jak w przypadku testowania nowych gier niektóre konfiguracje pecetów mogą mimo wszystko powodować jakieś problemy u części użytkowników.

Zostało jeszcze 41% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...

... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium

Abonament dla Ciebie

Dariusz Matusiak

Dariusz Matusiak

Absolwent Wydziału Nauk Społecznych i Dziennikarstwa. Pisanie o grach rozpoczął w 2013 roku od swojego bloga na gameplay.pl, skąd szybko trafił do działu Recenzji i Publicystki GRYOnline.pl. Czasem pisze też o filmach i technologii. Gracz od czasów świetności Amigi. Od zawsze fan wyścigów, realistycznych symulatorów i strzelanin militarnych oraz gier z wciągającą fabułą lub wyjątkowym stylem artystycznym. W wolnych chwilach uczy latać w symulatorach nowoczesnych myśliwców bojowych na prowadzonej przez siebie stronie Szkoła Latania. Poza tym wielki miłośnik urządzania swojego stanowiska w stylu „minimal desk setup”, sprzętowych nowinek i kotów.

więcej