Orange is the New Black. Najciekawsze wracające seriale 2019 roku

Orange is the New Black

To będzie nasze ostatnie spotkanie z najchętniej oglądanym serialem Netflixa – stacja potwierdziła, że na siódmym sezonie zakończy się historia kobiet skazanych przez wymiar sprawiedliwości na odsiadkę. Poprzednie sześć serii Orange is the New Black przyciągnęło tłumy, pokazując, jak korupcja, cięcia kosztów, prywatyzacja czy przeludnienie potrafią wpływać na bezpieczeństwo i życie więźniarek, często próbujących po prostu przetrwać, nikomu nie wadząc.

W szóstym sezonie główne bohaterki musiały zmierzyć się z konsekwencjami wywołanego wcześniej buntu. Zostały przeniesione do nowego więzienia, gdzie stały się mimowolnymi uczestniczkami wojny toczonej przez różne ugrupowania. Siódma seria częściowo opuści więzienne mury – Piper wreszcie zakończyła odsiadkę i zobaczymy, jak poradzi sobie z powrotem do normalności. Nie pożegnamy jednak całkowicie placówek penitencjarnych – pozostałe bohaterki wciąż tam pozostały.

Mindhunter

Pierwszy sezon Mindhuntera był fascynującą podróżą do roku 1977, pokazującą, jak narodziła się koncepcja profilowania przestępców. Śledziliśmy losy agentów Holdena Forda i Billa Tencha, którzy przesłuchiwali seryjnych morderców z nadzieją, że dzięki uzyskanej w ten sposób wiedzy zdołają rozwiązać przyszłe sprawy. I faktycznie, po wycieńczającej pracy grupie udało się osiągnąć pewne sukcesy.

Akcja drugiego sezonu potoczy się w latach 1979–1981 i skupi na sprawie morderstw w Atlancie – dokładnie na serii 28 zabójstw dzieci, nastolatków i dorosłych. Za dwa z nich skazany został Wayne Williams, któremu przypisano również wiele z pozostałych, choć nie został za nie osądzony, a sam utrzymywał, że jest niewinny. Według nieoficjalnych doniesień możemy spodziewać się także ekranowej obecności Charlesa Mansona, w którego wcieli się Damon Herriman.