Resident Evil 2 i Resident Evil 3. Najlepsze gry w Xbox Game Pass - 2024
Spis treści
Resident Evil 2 i Resident Evil 3
- Rok wydania: 2019 Resident Evil 2, 2020 Resident Evil 3
- Producent: Capcom
- Gatunek: survival horror TPP
- Dostępność na platformach: PC, Xbox Series X/S, Xbox One, chmura
- W skrócie: znakomite, pełnoprawne remake’i dwóch odsłon najlepiej sprzedającego się cyklu survival horrorów
Abonament Game Pass kupisz tutaj
O czym jest Resident Evil 2 i Resident Evil 3?
Zacznijmy od chronologicznie starszej „dwójki”. W Resident Evil 2 mamy okazję wcielić się w niedoświadczonego policjanta Leona S. Kenney’ego oraz Claire Redfield, która przybywa do Raccoon City w celu odnalezienia zaginionego brata. Lwia część fabuły rozgrywa się na posterunku, gdzie trzeba stawić czoła zombiakom. W pewnym momencie losy obu bohaterów rozdzielają się, co zachęca do ukończenia tytułu dwukrotnie, obserwując wydarzenia z dwóch różnych perspektyw. Warto to zrobić, aby na dłużej zagłębić się w mroczny klimat – napięcie i poczucie zagrożenia towarzyszy graczowi niemal przez całą rozgrywkę.
Trzecia odsłona również rozgrywa się w Raccoon City, ale tym razem lokacje są bardziej otwarte. W Resident Evil 3 sterujemy jednym bohaterem, a w zasadzie bohaterką. Jill Valentine, bo o niej mowa, jest byłym oficerem elitarnego oddziału S.T.A.R.S. Trafia ona do miasta ogarniętego apokalipsą zombie. Historia przedstawiona w „trójce” opowiada wydarzenia rozgrywające się przed tymi z Resident Evil 2, co pozwala myśleć o ograniu produkcji w odwrotnej kolejności.
Dlaczego warto zagrać?
Jednym z powodów jest klimat. Powolne poruszanie się z latarką w dłoni I pistoletem przygotowanym w każdej chwili do pozbycia się zagrożenia czającego się w ciemnych korytarzach i pomieszczeniach obszernego posterunku policji założonego w budynku starego muzeum wystawi nerwy niejednego gracza na ciężką próbę. „Dwójka” faktycznie jest horrorem, ale nie banalnym, opartym na jumpscare’ach, tylko budującym ciężki nastrój za pomocą nieustannie odczuwanego napięcia.
Trzecia część jest pod tym i innymi względami nieco gorsza, ale nie dlatego że Capcom wyłożył się na przygotowaniu jej remake'u. Już oryginalny Resident Evil 3 nie był grą najwyższych lotów przynajmniej w porównaniu do znakomitej „dwójki” czy jeszcze lepiej lepszej „czwórki”. Pod względem technicznym gruntowne odświeżenie obu odsłon prezentuje się jednak wzorowo. Gry zostały przeniesione na nowy silnik graficzny oraz wzbogacone o elementy niedostępne w pierwowzorach. Prezentowane tytuły to znakomita okazja, aby nowi gracze poznali markę, a starsi odkryli ją na nowo.
Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!