Minecraft. W co zagrać z dziewczyną/chłopakiem – coop dla par
Spis treści
Minecraft
Najlepszy moment: Dla jednych – dokopanie się do diamentów, dla innych – pokonanie pierwszego creepera.
Na liście jest już Minecraft Dungeons. Jeśli jednak preferujecie spokojne budowanie zamiast siekania i rąbania kolejnych hord przeciwników, lepszym wyborem będzie standardowa wersja. Tej nie trzeba specjalnie przedstawiać. Minecraft to ogromna piaskownica, w której gracze mogą swobodnie eksplorować kwadratowy świat. Rozgrywka polega w dużej mierze na pozyskiwaniu różnych materiałów i tworzeniu z nich konstrukcji, narzędzi i broni. Formuła jest znana od lat i wciąż bawi, szczególnie gdy do gry zaprosi się drugą połówkę, z którą wspólnie zbuduje się dom.
INFORMACJE
- Gatunek: sandbox
- Platformy: PC, X360, PS3, PS4, XONE, PSV, WiiU, Switch, 3DS
- Tryb wspólnej gry: co-op lokalny i na serwerze
- Friendly fire: tak
Pary spragnione wyzwań mogą od razu uruchomić tryb survival, w którym za dnia panuje względny spokój, a po zmroku na kanciastych ludków zaczynają polować śmiertelnie groźne potwory. Sielska atmosfera swobodnego budowania w trybie kreatywnym pryska jeszcze bardziej po odpaleniu opcji Hardcore. Wtedy o przetrwanie jest jeszcze trudniej, a śmierć jest permanentna i wymusza rozpoczęcie zabawy od nowa.
W Minecraft: Java & Bedrock Edition zagrasz w Xbox Game Pass
Na przestrzeni lat produkcja otrzymała wiele aktualizacji dodających nową zawartość. Dla niektórych to jednak wciąż za mało. Sięgają oni wtedy po najlepsze spośród dziesiątek tysięcy mody opracowane przez fanów. Modyfikacje m.in. poprawiają grafikę, dodają nowe mechaniki, czynią świat bardziej różnorodnym, wprowadzają kolejne typy mobów, obiektów i bloków oraz usuwają błędy występujące w oryginale. Najciekawsze mody do Minecrafta znajdziecie w naszym rankingu.
Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!