Szczęki 4: Zemsta – Michael Caine. Najgorsze filmy świetnych aktorów
Spis treści
Szczęki 4: Zemsta – Michael Caine
- Rok produkcji: 1987
- Gdzie obejrzeć: SkyShowtime, Canal+
Michael Caine i seria Szczęki – brzmi to jak jakaś farsa, fake news, dziennikarski wymysł, prawda? Nic bardziej mylnego – jeden z najpopularniejszych brytyjskich aktorów zagrał w czwartej odsłonie wspomnianej franczyzy, tym samym nieco psując sobie CV. I nie zrozumcie mnie źle – pierwsze dwie części to klasyka gatunku i nawet dzisiaj ogląda się je w napięciu (najlepsze sceny wciąż wywołują gęsią skórkę). Może Caine naprawdę wierzył, że czwarta będzie powrotem do formy, a on sam spróbuje czegoś nowego w swojej karierze?
Tymczasem w tej produkcji tak naprawdę nie działa nic. Fabuła zdaje się być kalką historii z poprzednich filmów (tyle że ma o wiele mniej sensu), aktorzy wcielają się w słabo nakreślonych bohaterów (złożonych przede wszystkim z klisz), a efekty specjalne (i główny rekin) wyglądają pięć razy gorzej niż to, co Steven Spielberg zaprezentował światu w 1975 roku. Wyszło jak zwykle z takimi kontynuacjami – bardzo źle, a Michael Caine przyznał się, że tego filmu nigdy nie obejrzał, ale „na pewno był on okropny pod każdym względem”. Jego wypowiedź zdaje się sugerować, że już praca na planie czwartych Szczęk musiała być jedną wielką katorgą.