Niewidzialna wojna – Rafał Zawierucha. Najgorsze filmy świetnych aktorów
Spis treści
Niewidzialna wojna – Rafał Zawierucha
- Rok produkcji: 2022
- Gdzie obejrzeć: Amazon Prime Video
Rafał Zawierucha to trochę taki temat mina na naszym rodzimym podwórku. Jedni go nie lubią, bo grał u Tarantino, i z ich wypowiedzi przebija zawiść. Drudzy go za to podziwiają. Jedni nienawidzą za te wszystkie kiczowate komedie, a inni uwielbiają, bo na te filmy w końcu chodzą do kina. Sporo tu kontrastów, ale jednego podważyć się nie da – ma facet charyzmę. To naprawdę uzdolniony aktor, który nieco pogubił się w swoich decyzjach zawodowych. Tanie romansidła można mu jeszcze wybaczyć (kto tam nie gra?), Gierek na samym początku zapowiadał się jako naprawdę ambitny projekt (wyszło, jak wyszło), ale przy Niewidzialnej wojnie Patryka Vegi nie da się go obronić na żadnej płaszczyźnie.
Nie ma co wnikać, dlaczego w zasadzie Zawierucha postanowił wcielić się w Patryka Vegę w filmie, w którym nic nie działa i który wygląda wręcz jak sakralizacja dokonań owego reżysera. Vega ze swojego życiorysu stworzył tanie kino akcji, które składa się wyłącznie z samych półprawd. Fatalnie się to ogląda, a Zawierucha jako Vega kompletnie nie przekonuje (choć widać, że stara się, jak może). Takimi filmami psuje sobie aktorskie portfolio, a także renomę wśród widzów. Miejmy nadzieję, że w najbliższej przyszłości aktorowi uda się zdefiniować siebie na nowo.