Jak rozpętałem drugą wojnę światową. Kultowe polskie filmy do pokazania na Zachodzie
Spis treści
Jak rozpętałem drugą wojnę światową
- Reżyser: Tadeusz Chmielewski
- Rok produkcji: 1970
- Gatunek: wojenny
- Gdzie obejrzeć: Powtórki w TV, DVD
Nie ma nic tak bardzo „atrakcyjnego” jak autentycznie zabawny film wojenny ukazujący perspektywę bystrego, aczkolwiek nieraz fajtłapowatego żołnierza. Czesi mają swojego wojaka Szwejka, natomiast my mamy niezapomnianego Franka Dolasa, w którego wcielił się polski geniusz komedii, Marian Kociniak.
Sama początkowy zamysł filmu (Dolas myśli, że to przez niego doszło do wybuchu wojny) powinna zaciekawić dosłownie każdego. Jak zachowa się tego rodzaju ciamajda, żyjąc w takim właśnie przeświadczeniu? Na pewno spróbuje naprawić swoje błędy! Jak? To na pewno pokaże nam film. Niefortunność jego przygód polega jednak na tym, że choć nieustannie stara się pokutować, to ciągle pakuje się w kolejne tarapaty. A te tarapaty są, moim skromnym zdaniem, jedną z najwyższych prób komediowych w polskim kinie.
To też tytuł, który raczej nie będzie miał większych trudności w tłumaczeniu. Choćby sekwencję z Grzegorzem Brzęczyszczykiewiczem zrozumie każda osoba, która: a) nie zna języka polskiego i b) bez tej znajomości spróbuje poprawnie wypowiedzieć zarówno imię, jak i nazwisko. Mam też wrażenie, że ekscytującym elementem jest fakt, że Jak rozpętałem drugą wojnę światową traktuje się jako taką „małą trylogię” (w końcu film podzielony jest na trzy części). Widz – niezależnie skąd podchodzący – uwielbia proces wiązania się z bohaterem filmowym. A tutaj ma on taką szansę.