C.K. Dezerterzy. Kultowe polskie filmy do pokazania na Zachodzie

C.K. Dezerterzy

Kolejna komedia wojenna w tym zestawieniu, która swoją błyskotliwością bije na głowę większość polskich filmów, z którymi mamy dziś do czynienia. C.K. Dezerterzy, „wojenne dziecko” Janusza Majewskiego, to film dziś kultowy, puszczany w naszej telewizji zapewne tak często, jak Znachor czy poszczególne odcinki Janosika. I nic dziwnego, to taka komedia, która bawi za każdym razem – nawet wtedy, kiedy nauczymy się już naszych ulubionych dialogów na pamięć.

Po części ma ten film coś z klimatów czeskiego Szwejka, ale przede wszystkim jest to produkt oryginalny, którego akcja dzieje się u kresu I wojny światowej. Żołnierze pod przywództwem cwanego Jana Kani (niezapomniana rola Marka Kondrata) dezerterują z armii austro-węgierskiej. Doprowadza to do wielu arcyzabawnych, czasem i wręcz slapstickowych sytuacji. Ich ucieczka, teoretycznie związana z karą śmierci, w wydźwięku Dezerterów ma znacznie bardziej pozytywne konotacje. W filmie wiąże się ona z wyzwoleniem z żołnierskiej niedoli.

Film podzielony na dwie części, a więc – tak jak w przypadku Jak rozpętałem drugą wojnę światową – widzowi łatwiej jest polubić, a następnie pokochać bohaterów. A jeśli by ten film na Zachodzie się spodobał, to na ciekawskich śmiałków czeka jeszcze kontynuacja z 1998 roku – Złoto dezerterów. Produkcja nie bawi tak samo jak starsza odsłona, ale – i to jest w tym wszystkim najważniejsze – udaje jej się utrzymać ducha oryginału!