Yahya Abdul-Mateen II. Kim powinien być nowy James Bond? Redakcja wybiera
Spis treści
Yahya Abdul-Mateen II

- Wiek: 35 lat
- Pochodzenie: USA
- W jakich produkcjach grał: Ambulans, Matrix Zmartwychwstania, Proces Siódemki z Chicago, Czarne lustro, Aquaman.
Trzeba przyznać, że w trakcie swojej dość krótkiej kariery aktorskiej Yahya Abdul-Mateen II zagrał wiele interesujących ról. W ostatnich latach mogliśmy go oglądać między innymi w Candymanie czy też najnowszym Matrixie, gdzie zastąpił Laurence’a Fishburne’a w roli Morfeusza. Ma więc już doświadczenie w zastępowaniu innego aktora w ikonicznej dla fanów roli. Jednak żadna z nich nie była na tyle duża, żeby Yahya mógł być wymieniany w jednym szeregu z gwiazdami Hollywood.
Kwestią czasu jest jednak jeszcze większa rozpoznawalność aktora. Zostanie głównym bohaterem popularnej serii filmów byłoby prawdziwą trampoliną do wielkiej kariery. Jego warsztat aktorski z pewnością pozwoliłby mu na odpowiednie zaprezentowanie się w roli Jamesa Bonda.
Co jeszcze mógłby wnieść do roli agenta 007? Na pewno swego rodzaju spokój, który prezentuje na ekranie, a także dramatyczność postaci, co z pewnością pomogłoby w dobrym odegraniu Jamesa Bonda. Agent Jej Królewskiej Mości w wykonaniu tego aktora mógłby być bardziej wyluzowany, jednak nie do końca wiadomo, czy takie podejście odpowiadałoby fanom tej postaci.