autor: Michał Pajda
Super Mario Odyssey. Gry dla najmłodszych - i nie tylko!
Spis treści
Super Mario Odyssey
Fiu-bździu w kolorystyce i stylistyce Super Mario Odyssey standardowo jest niezwykle urocze.
Gatunek: platformówka 3D
Dla kogo: produkcja dostosowana jest nie tylko do umiejętności starszych graczy wychowujących się w kulcie Mario, ale i młodego, siedmioletniego odbiorcy lubiącego tytuły z otwartym światem
Mario jest niekwestionowaną ikoną branży rozrywkowej. Wszyscy gracze rozpoznają przecież wąsatego hydraulika w czerwonym kubraczku i niebieskich spodenkach na szelkach, który musi ocalić księżniczkę. W 2020 roku ekipa Nintendo – twórcy pierwowzoru – nie pozwoliła zapomnieć o sobie fanom serii i w październiku wydała najnowszą część gry, Super Mario Odyssey, w której zakochali się recenzenci z całego świata.
U zarania growych dziejów – czyli na przełomie lat 80. i 90. ubiegłego stulecia – przygody Mario przedstawiane były w typowym dla swoich czasów 2D. Widziany „z boku” bohater musiał przedostać się z lewej strony ekranu na prawą – w tym czasie świat gry (nie tylko tło, ale i przeszkody terenowe oraz przeciwnicy) „przesuwał się” zgodnie z ruchami ludzika, wyświetlając tylko miejsce, w którym aktualnie przebywała kierowana przez gracza postać. Super Mario Odyssey podąża za widocznym w ostatnich odsłonach serii trendem i zrywa z perspektywą 2D na rzecz niezwykle pięknego i trójwymiarowego świata, który został podzielony na przeróżne królestwa tematyczne.
Nasz hydraulik przemierza więc kolejne lokacje, a poruszanie się pomiędzy nimi możliwe jest dzięki statkowi Odyssey. Gra kładzie bardzo duży nacisk na elementy zręcznościowo-platformowe (w głównej mierze związane z pokonywaniem przeszkód terenowych) i eksploracyjne (poznawanie nowych ścieżek i zbieractwo kolejnych znajdziek ulokowanych przez twórców w miejscach trudno dostępnych lub ukrytych). Tym, co charakteryzuje – nie bójmy się tego słowa – arcydzieło Nintendo, jest natomiast bezbłędne wyważenie stopnia trudności rozgrywki, który można dostosować do umiejętności konkretnego gracza.
Osoby, które zjadły zęby na produkcjach Nintendo, będą więc mieć możliwość odnalezienia wszystkich sekretów – a znajdziek jest sporo. Niemniej nawet dzieci dadzą radę przejść grę bez rzucania ze złości padem o podłogę. Pomocny może być tu szczególnie specjalny tryb Assist Mode. Dedykowany jest on najmłodszym odbiorcom, niemającym wcześniej styczności z przygodami wąsatego Mariana – tryb ten w nieoceniony sposób ułatwia zabawę dzieciakom, między innymi poprzez łopatologiczne oznaczanie drogi prowadzącej do celu czy zwiększenie marginesu błędu, który może popełnić gracz przed „skuchą”.
Super Mario Odyssey jest produkcją dla każdego – nieważne, czy zbliżasz się do pięćdziesiątki, jesteś poważnym biznesmenem i prowadzisz własną firmę, czy też właśnie wróciłeś z przyrody i musisz odreagować związane z tym stresy. Przy tej produkcji Nintendo każdy gracz będzie czuć się po prostu dobrze i znajdzie dla siebie to, czego od gier wideo oczekuje – świetną zabawę, szeroki uśmiech na twarzy i mnóstwo cząsteczek endorfiny uwolnionych w jednym momencie.
