Fantastyczna podróż wujka Alberta – retro wspomnienie. Gry dla najmłodszych - i nie tylko!

Fantastyczna podróż wujka Alberta – retro wspomnienie

Gatunek: logiczna

Dla kogo: dla każdego młodego gracza, który nie chce się uczyć, ale zechce pograć – i przez przypadek dowie się paru fajnych rzeczy

W przeglądzie gier dla dzieci musiał pojawić się biały kruk wśród wartościowych produkcji dla najmłodszych. Seria z przełomu lat 2002 i 2003, za produkcję której odpowiedzialne było francuskie studio Emme, to edukacyjny majstersztyk – na trylogię składały się Magiczny album wujka Alberta, Fantastyczna podróż wujka Alberta oraz Tajemniczy wyspa wujka Alberta.

We wszystkich częściach sygnowanych wizerunkiem wujka Alberta zabawa toczy się na kartach prywatnego albumu tytułowego obieżyświata i polega na rozwiązywaniu kolejnych zagadek – w większości są to minigierki logiczne – oraz kompletowaniu fotografii wykonanych przez gracza bezpośrednio w grze. Pomyślna realizacja wszystkich zadań odblokowuje możliwość odwiedzenia kolejnych stron dziennika, które trzeba wertować w poszukiwaniu najdrobniejszych wskazówek pomocnych w mierzeniu się z wyzwaniami rzucanymi przez twórców.

Kilka screenów z kolejnych stron magicznego albumu Wujka Alberta.

Oprócz logicznych łamigłówek w świecie gry znajdziemy również szereg elementów edukacyjnych – chociażby informacje z takich dziedzin jak historia, geografia i biologia. Cała wiedza jest tu jednak zmyślnie podana w atrakcyjnej dla młodego użytkownika formie, która ucząc, jednocześnie bawi. Pozwalając sobie na małą prywatę, wyznam, że to moja ulubiona produkcja edukacyjna z okresu dzieciństwa – gdy przekraczałem dzienny limit czasu „na granie”, odpalałem Wujka Alberta i przekonywałem mamę, że „teraz nie gram, tylko się uczę”. Wtedy myślałem, że sprytnie udaje mi się ją przechytrzyć, jednak z perspektywy czasu widzę, iż faktycznie się uczyłem, nawet tego nie odczuwając.

Z pozycją tą powinien poradzić sobie każdy ośmiolatek, niemniej warto sprezentować ją pociesze, która skończyła dwanaście lat i jest trochę bardziej świadoma otaczającego ją świata. I jeszcze jedna sprawa – znalezienie gier z tej serii jest bardzo trudne, nawet z wykorzystaniem internetu, jednak widząc którąś na jakimkolwiek bazarze, nie powinno się wahać z zakupem ani chwili. Bo to po prostu bardzo dobra propozycja edukacyjna.