autor: Michał Pajda
Kangurek Kao (2022). Gry dla najmłodszych - i nie tylko!
Spis treści
Kangurek Kao (2022)
Gatunek: platformówka 3D
Dla kogo: dla praktycznie każdego siedmiolatka i nieco starszego gracza
Kao to przykład kolejnego bohatera, który powrócił po wielu latach. W odróżnieniu od smoka Spyro nie stało się to jednak w ramach remake’u czy remastera starego tytułu. Kangurek Kao z 2022 roku jest produkcją całkowicie nową. Wielki come back torbacza wypadł bardzo dobrze, choć tuż po premierze z grą było sporo problemów, głównie technicznych. Na szczęście autorzy stanęli na wysokości zadania i dość szybko wypuścili aktualizacje naprawiające największe niedogodności. Dziś tytuł jest już jak najbardziej grywalny, co potwierdzają m.in. bardzo pozytywne recenzje na Steamie.
Kangurek Kao powinien spodobać się młodszym graczom już chwilę po uruchomieniu. Dobre, pierwsze wrażenie robi już bowiem sama oprawa graficzna. Jest kolorowo i baśniowo. Na pochwałę zasługuje też różnorodność lokacji. Główną bazą jest wyspa, z której udać się można do pozostałych miejsc, w tym jaskiń pełnych lawy, mrocznego lasu i lodowego świata. Przejścia trzeba będzie jednak najpierw odblokować za pomocą odpowiednich run. Rozgrywka jest typowa dla gatunku, a etapy dość liniowe. Pełno w nich platform, na które trzeba wskoczyć, pułapek do ominięcia, różnego rodzaju beczek, skrzyń i innych obiektów do zniszczenia, sekretów, znajdziek oraz przeciwników. Tych ostatnich należy sprać na kwaśne jabłko przy użyciu bokserskich rękawic.
Z czasem pojawiają się mechaniki urozmaicające zabawę. Przykładem jest możliwość nasycenia rękawic różnymi żywiołami. Twórcy postawili na dość oczywiste rozwiązania - ogniste ciosy pozwalają otworzyć zamarznięte przejście, a lodowe zamrozić wodę. Pomimo oklepanych mechanik udało się je kilka razy wykorzystać w dość kreatywny sposób. Nawet wymyślne zagwozdki nie powinny jednak sfrustrować dziecka. Poziom trudności jest dość niski, choć Kangurek Kao z pewnością nie jest samograjem. I dobrze, bo dzięki temu młody gracz może poczuć satysfakcję ze znalezienia rozwiązania i wreszcie z ukończenia produkcji.
W grze nie zabrakło fabuły. Tę poznaje się głównie podczas przerywników filmowych, które są w pełni zdubbingowane przez polskojęzycznych aktorów. Ciężko wyobrazić sobie, że mogłoby być inaczej. W końcu to produkcja polskiego studia Tate Multimedia, w dodatku skierowana do młodszych graczy.
ZASTRZEŻENIE
Firma GRY-OnLine S.A. otrzymuje prowizję od wybranych sklepów i usług, których oferty prezentowane są powyżej.