autor: Paweł Książek
Natus Vincere na IEM Katowice 2016. CS:GO na IEM 2016
Spis treści
Natus Vincere na IEM Katowice 2016
Natus Vincere kojarzone jest z dominacji w 2010 roku, kiedy uwaga wszystkich fanów Counter-Strike’a skupiona były jeszcze na wersji oznaczonej jako 1.6. Wówczas zespół ten triumfował podczas takich turniejów jak: Intel Extreme Masters, Electronic Sports World Cup, World Cyber Games czy DreamHack Winter. Przez kolejne lata także plasował się w światowej czołówce. Przejście na CS:GO nie było jednak tak udane, jak wymarzyli sobie gracze Na’Vi.
Potrzeba było sporo czasu, zmian i bolesnych porażek, by móc znów walczyć o najwyższe miejsca. Końcówka 2015 roku pokazała, że Natus Vincere nadal jest w stanie stawać na podium prestiżowych zawodów. Do ostatnich sukcesów tej formacji należą: drugie miejsce podczas DreamHack Open Cluj-Napoca 2015, ESL ESEA Pro League i StarLadder i-League StarSeries, a także pierwsze na Intel Extreme Masters San Jose oraz DreamHack Lipsk 2016.
Nasze przewidywania
Ostatnie rezultaty Natus Vincere pokazują, że tej ekipy powinni bać się zarówno rywale grupowi, jak i kolejni, którzy staną jej na drodze do zwycięstwa w Katowicach. Jednak już w pierwszym etapie Intel Extreme Masters Na’Vi będzie musiało zmierzyć się z Fnatikiem, czyli swoim pogromcą z dwóch ostatnich pojedynków finałowych. Walka o pierwszą lokatę w grupie A może być bardzo trudna, ale awans do play-offów dla zawodników Natus Vincere nie powinien stanowić większego problemu.
Tempo Storm na IEM Katowice 2016
Tempo Storm to kolejny, po Luminosity Gaming, zespół pochodzący z Brazylii, który namieszał na amerykańskiej scenie Counter-Strike’a: Global Offensive. Ku zaskoczeniu wielu okazał się najlepszy w regionalnych kwalifikacjach do Intel Extreme Masters w Katowicach, po drodze pokonując compLexity Gaming, Team Liquid, Counter Logic Gaming czy Cloud9.
Niedługo później znów napsuł krwi tamtejszym ekipom, wygrywając w eliminacjach do DreamHack Masters Malmö 2016. W tym przypadku jego siłę poczuli: Echo Fox, OpTic Gaming oraz Cloud9. Pojedynki przeciwko czołowym drużynom Stanów Zjednoczonych, zarówno w kwalifikacjach do IEM, jak i do DH, nie były łatwe, ale przecież liczy się wynik końcowy.
Nasze przewidywania
Podczas Intel Extreme Masters w Katowicach Tempo Storm rozpocznie rywalizację w grupie B. Trudno przewidywać, jaki okaże się występ tej ekipy, ponieważ w jej grupie znalazły się same europejskie zespoły, z którymi w oficjalnych meczach jeszcze nie rywalizowała. Zawodnicy Tempo zrobią wszystko, by pokazać się z dobrej strony podczas swojego debiutu w Europie. Będą chcieli udowodnić siłę brazylijskiej sceny CS:GO.