Temtem. W jakie nowe gry zagramy we wrześniu 2022
Spis treści
Temtem
Data premiery: 6 września 2022
INFORMACJE
- Gatunek: RPG
- Platformy: PC, PS5, XSX/S, Switch
- Przybliżona cena: ok. 152 zł (PC), ok. 179 zł (PS5, XSX, Switch)
Takie kieszonkowe stworki, ale na PC
Pokemonów na PC oficjalnie nie ma, chociaż fani marki dokonali wielu prób nielegalnego przeportowania którejś odsłony serii na tę platformę. Powstały nawet różne wariacje sieciowe, mające się całkiem nieźle. Niemniej najbliższe oryginałowi, a do tego w pełni legalne, jest dopiero Temtem, czyli takie nieoficjalne Pokemony, w dodatku będące grą MMORPG!
Prawie Pokemon MMORPG
Temtem dostarcza właśnie tego, czego można oczekiwać po tytułach z serii Pokemon, dokładając przy tym kilka własnych rozwiązań, a to wszystko w grze MMORPG. Dzięki temu możemy rozegrać nie tylko kampanię fabularną, ale również łączyć się w klany czy rywalizować z innymi osobami. Oczywiście przy okazji złapiemy mnóstwo tytułowych temtemów, zapolujemy na co rzadsze okazy i pobawimy się w hodowlę. System walki również otrzymał kilka niespodzianek, dzięki czemu jest nieco bardziej taktyczny, a przy tym przyjemniejszy. Jedyna wada? Mimo wszystko to nie są prawdziwe „poksy”!
Nasze oczekiwania
Temtem już od pierwszych zapowiedzi rozbudził moje nadzieje na produkcję bardziej złożoną od tytułów z serii Pokemon. Mimo że jestem wielbicielem wszystkiego, co związane z kieszonkowymi stworkami, to jednak brakowało mi na rynku czegoś inspirowanego ulubioną serią, ale trudniejszego, dojrzalszego w aspekcie fabularnym i bardziej rozbudowanego. Temtem po części wypełnia tę lukę i już w Early Accessie prezentował zadowalający poziom wykonania. Bardziej wymagające walki oferują większe pole do kombinowania, zaś hodowla podopiecznych w celu stworzenia temtemów o lepszych statystykach sprawia masę frajdy. Premiera gry to doskonała okazja do przekonania się, że w branży jest alternatywa dla Pikachu i spółki – zwłaszcza w przypadku osób, które mają sentyment do starszych pozycji z serii Pokemon, a jej nowe odsłony są dla nich po prostu zbyt łatwe i nudne.
Krzysztof „Kris” Lewandowski
Pokemony, Digimony i cała masa innych tytułów, w których kolekcjonujemy różne stworki, to gatunek, który uwielbiam całym sercem. Do potworków mam czasem cieplejsze uczucia niż do ludzkich bohaterów – działa to pewnie na podobnej zasadzie, na jakiej krzywda zwierząt wzrusza nas w filmach bardziej niż krzywda ludzi. Rozwój gry Temtem śledzę od dawna, ale specjalnie nie zbliżałam się nawet do wczesnego dostępu. Postanowiłam, że zasiądę do tej produkcji w wersji na konsolę, kiedy będzie już w sprzedaży w pełnym wydaniu. Wtedy przejdę ją od A do Z, spędzę z nią długie godziny i będę mogła wyrobić sobie własną opinię.
Wszechobecne pochwały dla gry i komentarze twierdzące, że stanowi dużo większe wyzwanie od Pokemonów i właśnie to jest jej ogromną zaletą, sprawiły, że parę razy prawie się poddałam w czekaniu na premierę. Jakimś cudem udało mi się wytrzymać, choć z każdym obejrzanym filmikiem było coraz ciężej. Czy po tych długich miesiącach mam wobec niej duże oczekiwania? Tak, wręcz ogromne. Ogromną mam też nadzieję, że mnie nie zawiedzie, bo jawi mi się jako nadchodząca perełka w swoim gatunku.
Aleksandra Wolna