Gry maja 2023 - sezon premier rozkwita!
W maju nikt nie może narzekać na brak gier do ogrania. Miesiąc ten wypełniony jest po brzegi premierami, a najgłośniejsze tytuły dopiero nadejdą! Dlatego wybierajcie rozsądnie, przy czym spędzicie swój wolny czas, aby potem nie żałować np. majówki.
Spis treści
Maj to miesiąc, w którym wiele osób może nieoczekiwanie ujrzeć dno swego portfela. Nie zabraknie bowiem dobrych tytułów do pogrania i teoretycznie każdy powinien znaleźć coś dla siebie. Ja przykładowo będę się zastanawiał, czy więcej czasu poświęcić Darkest Dungeon II, czy jednak bardziej na moją uwagę zasługuje Dragonflight, nowy dodatek do World of Warcraft. A jak będzie w Waszym przypadku?
Age of Wonders 4
Data premiery: 2 maja 2023
INFORMACJE
- Gatunek: gry strategiczne
- Platformy: PC, PS5, XSX/S
- Przybliżona cena: ok. 208 zł (PC), ok. 229 zł (PS5, XSX/S)
Kolejny cud świata
Age of Wonders wraca do korzeni, czyli do klimatów fantasy. Czwarta odsłona cyklu znów zabierze nas do krainy Evermore, gdzie będący u władzy czarownicy chcą rządzić zwykłymi śmiertelnikami. W tej części jednak, poza standardową kampanią fabularną, otrzymamy możliwość stworzenia własnej historii. Wszystko dzięki kreatorowi królestwa, w którym „zaprojektujemy” nie tylko władcę, ale i mieszkańców, klimat, cechy społeczne, a także moce.
Powrót znanej serii
Jeśli chodzi o rozgrywkę, Age of Wonders 4 zaoferuje więcej tego samego. Naszym celem nadal pozostanie rozbudowa imperium poprzez ekspansję terytorialną. Trzeba będzie zbierać surowce, zawierać sojusze, a także walczyć z innymi frakcjami. Warto przy tym pamiętać, że potyczki odbywają się tu w turach. Komu z kolei można polecić ten tytuł? Przede wszystkim fanom gatunku 4X.
Nasze oczekiwania
Kiedy wszyscy znajomi zagrywali się bez opamiętania w trzecią część „Hirołsów”, ja znalazłem inny obiekt westchnień. Traf chciał, że w mój gust miłośnika strategii turowych bardziej trafiła propozycja Triumph Studios. Mroczniejsza aura i zdecydowanie większy poziom trudności sprawiły, że nocami zagrywałem się w Age of Wonders. Nie mogę się doczekać, żeby sprawdzić, czy „czwórka” ma w sobie tę samą magię co wydana już prawie 24 lata temu pierwsza część.
Marcin „Nicek” Nic
Sięgnę po AoW4 z nadzieją, że w „czwórce” seria odnajdzie swojego mesjasza i swoją drogę na przyszłe lata. W zapowiedziach widać nowe, widać „przyłożonko” do rozwoju gameplayu, a także widać niewidzialną rękę Paradoxu, która plącze proste zależności i dodaje głębi mechanikom znanym z poprzednich części. Mamy dużo większe możliwości kreacji własnego świata, własnej historii, większa będzie też losowość oferowanego contentu. Z jednej strony ostrzę sobie zęby na kolejne taktyczne, turowe kampanie po niedawnym SpellForce: Conquest of Eo, z drugiej... pokonała mnie dopiero co odświeżona wersja Dwarf Fortress, ale ochota na stworzenie własnej fantastycznej domeny mi nie przeszła – mam nadzieję, że coś z tej magii krasnoludzkiej kreacji światów znajdę właśnie w Age of Wonders.
Rafał „Gailantar” Sankowski