Tactics Ogre: Reborn. GORĄCY MIESIĄC! Gry, w które zagramy w listopadzie

Tactics Ogre: Reborn

Tactics Ogre: Reborn, Square Enix, 2022

Data premiery: 11 listopada 2022

Jedna z bardziej udanych taktycznych gier turowych

Dla mnie gwiazdka w tym roku przyszła wcześniej. Jestem ogromnym fanem Final Fantasy Tactics oraz Tactics Ogre: Let Us Cling Together. Dlatego na wieść o tym, że ta druga dostanie odnowioną wersję z podtytułem Reborn, zakrzyknąłem z radości. Następnie spojrzałem na cenę i mój entuzjazm nieco zmalał, ale wciąż mam nadzieję, że warto będzie tyle zapłacić za tak leciwą grę.

Odświeżone i lepsze wydanie czy zwykły skok na kasę?

Tactics Ogre: Reborn to odświeżona wersja już raz odnowionej produkcji. Tym razem dostaniemy ładniejszą grafikę oraz zremasterowaną ścieżkę dźwiękową. Poprawiony został interfejs, a także działanie mechanizmów bitewnych czy sztucznej inteligencji. Postanowiono również zmienić sposób rozwoju postaci. Czy to jednak tłumaczy tak wysoką cenę? Ja pewnie i tak się skuszę ze względu na pecetowe wydanie.

1. Więcej o grze Tactics Ogre: Reborn

Nasze oczekiwania

Krytycy kierunku obranego przez branżę mogą złapać się za głowę, bo oto dostajemy remaster gry sprzed ponad dekady, która sama już była remakiem tytułu wydanego na Super Nintendo w latach dziewięćdziesiątych XX wieku. Nie ma jednak powodów do nerwowości, wszak w ten sposób szerzej dostępne staje się jedno z najlepszych taktycznych RPG z Japonii, które zachwyca mechanikami i opowiada nad wyraz intrygującą historię. Autorzy zadbali, by odpowiednio odkurzyć Tactics Ogre i przykryć jego podeszły już wiek. Zanosi się na to, że przeszkód utrudniających poznanie wszystkich atutów dzieła Yasumiego Matsuno, ojca Final Fantasy Tactics i Vagrant Story, będzie niewiele, nawet z perspektywy graczy przyzwyczajonych do współczesnych wygód obecnych w najnowszych tytułach.

Norbert „Brucevsky” Szamota

Tactics Ogre to obecnie marka mocno zapomniana, przysłonięta sukcesami Fire Emblem czy legendą Final Fantasy Tactics. Niesłusznie, gdyż nie musi się niczego wstydzić w starciu z tymi tytanami. Pierwsza część serii, a tej remakiem jest Tactics Ogre: Reborn, pozostaje jednym z najlepszych taktycznych RPG, jakie kiedykolwiek wyprodukowali japońscy deweloperzy, i mam nadzieję, że jego odświeżona wersja na nowo rozpali fascynację tą marką na Zachodzie, a kto wie, może nawet zainspiruje Square Enix do opracowania nowej odsłony cyklu?

Adrian Werner