Evil West. GORĄCY MIESIĄC! Gry, w które zagramy w listopadzie
Spis treści
Evil West
Data premiery: 22 listopada 2022
INFORMACJE
- Gatunek: gra akcji
- Platformy: PC, PS4, XOne, PS5, XSX/S
- Przybliżona cena: ok. 170 zł (PC), ok. 260 zł (PS4, XOne, PS5, XSX/S)
Kowboj, który jest wiedźminem
Flying Wild Hog powraca, ale tym razem z Evil Westem, czyli grą akcji z elementami RPG. Dla urozmaicenia zabawy przeniesiemy się do alternatywnej wersji Dzikiego Zachodu, gdzie pełno jest wampirów i innych cudacznych stworzeń. My zaś wcielimy się w członka organizacji walczącej z takim tałatajstwem. Szykujcie się więc na szaloną rozwałkę.
Zamiast znaków – nowoczesna technologia
Evil West poza siłami nadprzyrodzonymi wprowadzi również nowoczesną technologię. To dzięki niej nasz bohater będzie skutecznie walczyć z mocami ciemności. Poza klasycznym rewolwerem skorzysta z rękawicy bojowej zasilanej elektrycznością czy z innych, mniej konwencjonalnych gadżetów. Zaraza...?
Nasze oczekiwania
Dziki Zachód? Lubię. Opowieści o wampirach? Jeszcze bardziej. Gry rodzimego studia Flying Wild Hog? Jedne mi się podobają, inne niekoniecznie, ale dwie ostatnie produkcje tego dewelopera, czyli Shadow Warrior 3 i Trek to Yomi, idealnie trafiły w mój gust. To aż trzy powody, dla których czekam na Evil Westa. Liczę, że „Latający Dziki Wieprz” podtrzyma swoją dobrą passę i po raz kolejny „kupi” graczy solidnym gameplayem. Wnioskując z obejrzanych trailerów, ten ostatni odrobinę nawiązuje do rozgrywki z God of War z 2018 roku – tyle że ze spluwami. Wizja ta bardzo do mnie przemawia. Mam tylko nadzieję, że twórcy nie zapomną o porządnym zoptymalizowaniu gry.
Hubert „hexx0” Śledziewski
Nie wiem, jak Wy, ale ja czasem potrzebuję prostej, efektownej zabawy, która nie wymaga za dużo myślenia. Wypełniony rozwałką Evil West zapowiada się właśnie na taką pozycję, nie będzie to żadna gra z wielkim otwartym światem, a intensywny liniowy shooter, czysty oldskul. Tło fabularne w moim odczuciu również wygląda zachęcająco. Lubię Dziki Zachód i wampiry, więc zobaczymy, co wyjdzie z tego miksu. Za produkcję odpowiadają twórcy serii Shadow Warrior, zatem oczekuję również fabuły jadącej po bandzie, dostarczającej karczemnej rozrywki z niecenzuralnym humorem. Nic wybitnego, ale w sam raz do rozluźnienia w te jesienne, coraz chłodniejsze dni.
Krzysztof Lewandowski