filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy

Filmy i seriale

Filmy i seriale 31 lipca 2017, 19:00

autor: eJay & fsm

Recenzja filmu Baby Driver. FILMag – Valerian zmierza do Mrocznej wieży

Spis treści

Recenzja filmu Baby Driver

Zdaniem fsma

Publiczność kocha filmy Edgara Wrighta, ale nie zawsze znajduje to odzwierciedlenie w wynikach finansowych – taki Scott Pilgrim (doskonała rzecz) odrobił spore straty dopiero na rynku DVD/BD. Baby Driver nie ma tego problemu – skromny budżet zwrócił się z nawiązką, widzowie i krytycy są zadowoleni, wszystko wyszło super. Sensacyjna produkcja o młodocianym mistrzu kierownicy, który pracuje dla szemranych typów, to bardzo dobry pokaz filmowego stylu Wrighta.

Niby jest to kolejna opowieść o zdolnym chłopaku, który w imię miłości chce zejść z przestępczej drogi. Opowieść pełna ładnych twarzy, dobrze równoważąca krwawą akcję i humor, ale przy tym dość sztampowa. Baby Driver jednak wszystko podporządkowuje muzyce i wirtuozerskiej choreografii oraz montażowi. Cały film to jeden wielki teledysk, który świetnie się ogląda. Co prawda po genialnym początku już żadna scena nie wskakuje na tak wysoki poziom, ale ogólne wrażenie jest wielce pozytywne. Polecam!

Ocena: 8/10

TWOIM ZDANIEM

Na jaki film wybierasz się w sierpniu do kina?

Valerian i Miasto Tysiąca Planet
34,4%
Mroczna wieża
41,4%
Bodyguard Zawodowiec
10,2%
Barry Seal: Król przemytu
3,9%
Inny
10,2%
Zobacz inne ankiety