Boże Narodzenie w Diamond City. Fallout 4 - smaczki, easter eggi, nawiązania
Spis treści
Boże Narodzenie w Diamond City
Diamond City to jedyna osada w grze Fallout 4, której mieszkańcy nie zapomnieli o świętach Bożego Narodzenia. Kiedy wybierzemy się do niej 25 grudnia dowolnego roku, naszym oczom ukażą się barwne ozdoby, jednoznacznie kojarzące się z tym okresem. Na dachach widać choinki, z kolei centrum osiedla, które pełni funkcję lokalnego targu, przyozdobione jest różnymi kolorowymi światełkami. W trakcie spaceru po tak wystrojonym stadionie baseballowym warto zwrócić uwagę na to, co mówią przechodzący obok ludzie. Bethesda przygotowała kilka krótkich wypowiedzi bezpośrednio odnoszących się do wspomnianego wydarzenia.
Wielkie świętowanie w Diamond City kończy się ostatniego dnia grudnia (aktualną datę można w dowolnym momencie sprawdzić w pip-boyu lub podczas odpoczynku, jeśli usiądziemy na kanapie lub krześle). Kiedy zawitamy do osady po Nowym Roku, wystrój mieściny wróci do pierwotnego stanu. Warto dodać, że sztuczne oczekiwanie wewnątrz Diamond City na wspomnianą datę nie przyniesie efektu. Ozdoby pojawiają się dopiero wtedy, gdy opuścimy osiedle i zjawimy się tam ponownie.
Korzenie nirnu
Bethesda pozwoliła sobie również na kilka nawiązań do swojej flagowej serii The Elder Scrolls. Jednym z najciekawszych są bez wątpienia korzenie nirnu, czyli rośliny, która znalazła się w tym fantastycznym cyklu za sprawą Obliviona. Cechą charakterystyczną okazałych przedstawicieli flory są rozłożyste liście oraz fakt, że nirn rośnie wyłącznie w pobliżu zbiorników wodnych.
Rośliny przypominające korzenie nirnu hodowane są przez Bractwo Stali na pokładzie sterowca Prydwen – aby je zobaczyć, musimy więc przyłączyć się do tej frakcji, wykonać dla niej kilka prostych zadań, a następnie dostąpić zaszczytu wizyty na statku bazie. Oglądając wspomniane okazy, warto zapoznać się z dostępną w pobliskim terminalu dokumentacją, która została przygotowana przez pracowników laboratorium. Znajdujące się tam raporty dają więcej wskazówek na temat pochodzenia rośliny – dowiadujemy się, że jej pierwszy egzemplarz został zerwany w pobliżu wody, a w nocy wytwarza ona nienaturalną poświatę, czyli tak jak oblivionowy pierwowzór. Również oznaczenie korzeni nie pozostawia najmniejszych złudzeń, że mamy do czynienia z easter eggiem. Wszystkie raporty zostały opisane skrótową nazwą NRT, co odpowiada słowu „ninroot” po usunięciu z niego samogłosek.
Odniesienie to nasuwa interesujące pytanie dotyczące tego, czy uniwersa obu gier są połączone. Gdyby faktycznie tak było, akcja Falloutów działaby się w przeszłości, a nie w przyszłości! Wydaje się to jednak mało prawdopodobne.