Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 11 grudnia 2021, 12:55

Notatki w roku 2077? Serio?. Pomysły, które nie sprawdziły się w Cyberpunku

Spis treści

Notatki w roku 2077? Serio?

Czytałem, ale wolałbym słuchać. Może w kontynuacji?

Nic tak jednak nie zabijało immersji podczas grania w Cyberpunka 2077 jak konieczność czytania notatek. Tylko nie zrozumcie mnie źle – nie mam problemu z samym faktem obcowania ze słowem pisanym. Uważam po prostu, że wszelkie znajdowane w świecie gry notatki powinny mieć formę audiologów.

Że niby się czepiam? Być może, w końcu w innych produkcjach AAA również występują klasyczne notatki. Ale, kurczę, to są „Redzi” – deweloperzy aspirujący do miana największych w branży. W dodatku gra przenosi nas do 2077 roku; biorąc pod uwagę obecny postęp technologiczny, trudno mi sobie wyobrazić, że za pół wieku ludzie wciąż będą posługiwali się tekstem na szeroką skalę.

Obecne w Cyberpunku 2077 notatki to oczywiście kolejna pochodna Wiedźmina 3. Tylko że w świecie fantasy i trzynastym stuleciu mają one nieco więcej sensu niż tych osiemset lat później w realiach zdominowanych przez technologię. Od biedy część z nich mogłaby być czytana przez V, więc niepotrzebna byłaby nawet rzesza dodatkowych aktorów głosowych. Może zatem CD Projekt RED trochę za bardzo zainspirował się papierowym Cyberpunkiem 2020 Mike’a Pondsmitha – to jednak temat na oddzielną opowieść.

Zostało jeszcze 35% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...

... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium

Abonament dla Ciebie

Hubert Śledziewski

Hubert Śledziewski

Zawodowo pisze od 2016 roku. Z GRYOnline.pl związał się pięć lat później – choć zna serwis, odkąd ma dostęp do Internetu – by połączyć zamiłowanie do słowa i gier. Zajmuje się głównie newsami i publicystyką. Z wykształcenia socjolog, z pasji gracz. Przygodę z gamingiem rozpoczął w wieku czterech lat – od Pegasusa. Obecnie preferuje PC i wymagające RPG-i, lecz nie stroni ani od konsol, ani od innych gatunków. Kiedy nie gra i nie pisze, najchętniej czyta, ogląda seriale (rzadziej filmy) i mecze Premier League, słucha ciężkiej muzyki, a także spaceruje z psem. Niemal bezkrytycznie kocha twórczość Stephena Kinga. Nie porzuca planów pójścia w jego ślady. Pierwsze „dokonania literackie” trzyma jednak zamknięte głęboko w szufladzie.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Jak oceniasz Cyberpunka 2077?

Jest świetną grą, nie przeszkadzają mi błędy!
69,1%
Jest nieźle, błędy do zniesienia.
4,9%
Średnio, fabuła nie broni błędów.
13,1%
Jest źle, nie na to się pisałam/pisałem :(
4,2%
Porażka :(
8,7%
Zobacz inne ankiety
15 najpopularniejszych polskich gier w historii, które... nie są Wiedźminem!
15 najpopularniejszych polskich gier w historii, które... nie są Wiedźminem!

Nie od dziś wiadomo, że Polska święci niemałe sukcesy w branży gier wideo. Które rodzime produkcje zdobyły największą popularność na całym globie? Sprawdziliśmy - oto wyniki naszych dociekań.

Wiedźmin 3 pocięty. Opisujemy, co nie trafiło do Dzikiego Gonu
Wiedźmin 3 pocięty. Opisujemy, co nie trafiło do Dzikiego Gonu

Mimo swojego ogromu Wiedźmin 3 nie zdołał pomieścić wszystkiego. Masa questów, potworów, a nawet gotowe mechaniki – wszystko to poszło do kosza. Oto elementy, które CD Projekt RED musiał skasować, aby jego gra stała się lepsza.

Cyberpunk 2077 ma już mniej graczy niż Wiedźmin 3 - czy to normalne?
Cyberpunk 2077 ma już mniej graczy niż Wiedźmin 3 - czy to normalne?

Najnowsza gra CD Projekt RED niemal zatonęła na Steamie, tracąc ogromną większość swojej bazy grających i dała się wyprzedzić sześcioletniemu Geraltowi w Dzikim Gonie. Sprawdzamy, czy to normalne i czy należało się takiego efektu spodziewać.