Wiedźmin (serial). Filmy i seriale Netflixa, na które warto czekać
Spis treści
Wiedźmin (serial)
- Co to: fantasy, wiernie wzorowane na polskiej prozie
- Twórca: Lauren Schmidt Hissrich
- Grają: Henry Cavill, Lars Mikkelsen, Maciej Musiał
- Premiera: 2019
Wiedźmin to prawdopodobnie największy hit, jaki Netflix ma zaplanowany na ten rok (przynajmniej z polskiego punktu widzenia, ale nie tylko). Składający się z ośmiu odcinków pierwszy sezon Wiedźmina w równym stopniu rozpala wyobraźnię fanów gier i powieści. Początkowo mówiło się o filmie reżyserowanym przez Tomka Bagińskiego, ale w maju 2017 roku okazało się, że jednak dostaniemy serial bazujący na książkowym oryginale, a konkretnie na Mieczu przeznaczenia i Ostatnim życzeniu.
Do tej pory dowiedzieliśmy się, że szefową całego przedsięwzięcia będzie Lauren Schmidt Hissrich, która ma na koncie pracę nad serialami Defenders i The Umbrella Academy, a w wiedźmina Geralta wcieli się sam Superman, Henry Cavill. Poznaliśmy także nazwiska aktorów i aktorek z obsady wspomagającej, a przypadkiem odnalezione filmiki pokazały pracę nad wizualną stroną przedsięwzięcia. Potwierdzone zostało także to, że Andrzej Sapkowski jest oficjalnym konsultantem, a twórcy mają jego pełne błogosławieństwo. Po cichu liczę na jesienną premierę serialu, który ma szansę stać się „netflixową Grą o tron” – wszak według plotek gigant ponoć już zdecydował się na kolejne sezony.
Tuca & Bertie (serial)
- Co to: animacja dla dorosłych autorstwa twórców BoJacka Horsemana
- Twórca: Lisa Hanawalt
- Grają: Tiffany Haddish, Ali Wong
- Premiera: 3 maja
Jedyna animacja w tym zestawieniu momentalnie zyskała moje zainteresowanie, gdy tylko okazało się, że pomaga ją tworzyć ekipa odpowiedzialna za BoJacka Horsemana, jedną z najlepszych „dorosłych bajek” w historii. A dokładnie – jej autorką jest jedna z producentek BH i nagradzana rysowniczka, Lisa Hanawalt. Jej nowe dzieło opowie o perypetiach dwóch trzydziestolatek mieszkających w tym samym budynku. Rzecz jasna, bohaterki nie są ludźmi – Tuca to wyluzowana tukanica, zaś Bertie jest zamkniętą w sobie przedstawicielką ptaków śpiewających.
Nowy serial stylem wizualnym przypomina BoJacka, a humor, wulgarność i szeroko pojęta dorosła tematyka nie powinny odbiegać daleko od tego, co do tej pory pokazał netflixowy hicior o koniu. W tytułowe ptaki wcielą się Tiffany Haddish i Ali Wong. Wśród obsady wspierającej pojawi się m.in. znana z Thora i Westworlda Tessa Thompson, która użyczyła głosu jednej z postaci w trzecim sezonie BoJacka. Czy możemy zatem liczyć na odcinek crossoverowy?