Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 6 lutego 2014, 14:00

autor: Adrian Werner

Unearthed: Trail of Ibn Battuta. Atak klonów - najbardziej paskudne zrzynki w świecie gier

Spis treści

Unearthed: Trail of Ibn Battuta

UNEARTHED: TRAIL OF IBN BATTUTA
  1. Deweloper: Semaphore
  2. Platformy: PlayStation 3, PC
  3. Data premiery: 2013.

Unearthed: Trail of Ibn Battuta to jedna z pierwszych arabskich produkcji, która spróbowała podbić rynki zachodnie. Niestety, zamiast opracować coś świeżego, autorzy próbowali skopiować serię Uncharted. Zrobili to jednak wyjątkowo nieudolnie, tworząc małego potworka - brzydkiego i kompletnie niegrywalnego.

Inspiracje cyklem studia Naughty Dog widać na każdym kroku. Poczynając od podejrzanie podobnego tytułu, poprzez klimat przygodowego filmu akcji i mechanizmy rozgrywki, które łączą strzelankę z systemem osłon z elementami platformówkowymi i okazjonalnymi zagadkami logicznymi, aż po głównego bohatera, który wygląda jak kanciasty Nathan Drake z kozią bródką.

Niestety, ludziom ze zlokalizowanego w Arabii Saudyjskiej studia Semaphore nie udało się skopiować jakości cyklu Uncharted. Gra Unearthed: Trail of Ibn Battuta okazała się bowiem jedną z najgorszych produkcji zeszłego roku, z przestarzałą grafiką, nudnymi poziomami i fatalnie niedopracowanymi mechanizmami zabawy.

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej