autor: Paweł Woźniak
Klasyczne zagrywki – permadeath i limitowanie zapisów. 8 trików twórców gier, żeby gracz bał się przegrać
Spis treści
Klasyczne zagrywki – permadeath i limitowanie zapisów
Rozmawiając o tym, w jaki sposób twórcy utrudniają nam rozgrywkę lub podnoszą stawkę całej zabawy, możemy wskazać przynajmniej dwa ogólniki, które obecnie pojawiają w grach bardzo często. Chodzi oczywiście o tryb „śmierci na stałe”, a także ograniczoną liczbę zapisów lub miejsc, w których można to zrobić. W ramach zakończenia tego tekstu pochylimy się jeszcze nad oboma zagadnieniami.
Permadeath
Czym jest tzw. permadeath, wie pewnie większość z Was, ale dla jasności szybko przypomnę. To taka mechanika rozgrywki, w ramach której jedna śmierć wiąże się z utratą całego postępu (a przynajmniej tak jest w większości przypadków). To element, który w branży istnieje tak naprawdę od zarania dziejów (wiele produkcji na automatach do gry na tym bazowało) i na stałe wpisał się m.in. w gatunek gier surwiwalowych czy roguelike. Obecnie twórcy chętnie implementują dodatkowo taki tryb w swoich produkcjach, aby zagwarantować najbardziej wymagającym graczom solidną dawkę zabawy. Ci ostatni zresztą, nawet jeśli takiego trybu nie otrzymają, sami stawiają przed sobą wyzwania i wręcz prześcigają się w przechodzeniu danego tytułu bez żadnej śmierci.
Zostało jeszcze 57% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...
... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium
Abonament dla Ciebie