Geralt i Vesemir potrafią się bronić, czyli duuużo wiedźmińskich znaków. 8 easter eggów z 2. sezonu Wiedźmina
Spis treści
Geralt i Vesemir potrafią się bronić, czyli duuużo wiedźmińskich znaków
- Który to odcinek: cały sezon
- Do czego nawiązuje: gier CD Projekt RED
W książkach wiedźmińskie znaki nie były stosowane przez Geralta tak często jak w grach. Może poza Aksji, którym wiedźmin uspokajał Płotkę. W grach mechanika walki wymusza ich użycie niemal w każdym starciu. Niektóre z nich działają też trochę inaczej niż w literackim pierwowzorze (szczególnie Aard).
Quen w serialu wykorzystuje nie tylko Geralt, ale i Vesemir. Co więcej, wizualizacja prostego wiedźmińskiego zaklęcia (bo tym każdy znak w istocie jest) bardzo przypomina to, co widzieliśmy w grach. Magiczna tarcza pozwala doświadczonym łowcom potworów uchronić się przed potężnym atakiem wroga i zebrać siły na kontruderzenie.
W trakcie starcia z leszym Geralt zaklina też miecz za pomocą znaku Igni. Nie dzieje się to wprawdzie dokładnie w ten sam sposób co w grach, ale dość podobnie. Bardzo bezpośrednim nawiązaniem są z kolei dwa miecze, srebrny i stalowy, powieszone w Kaer Morhen. Ich design wydaje się niemal identyczny z tym, który wykorzystali twórcy Wiedźmina 3.