Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 4 października 2024, 18:13

autor: Kamil Kleszyk

Po 24 latach deweloper miał dość gier MMO, postanowił więc stworzyć godnego rywala dla The Sims. Pomysł na realistyczne inZOI narodził się podczas rozmowy ojca z synem

Weteran gier MMO, Hyungjun Kim, wyjawił, co skłoniło go do decyzji o porzuceniu gatunku i stworzenia konkurenta dla serii The Sims – produkcji inZOI.

Źródło fot. Krafton
i

Każda pasja, choćby nie wiadomo jak wielka, z czasem zaczyna słabnąć. Doskonale przekonał się o tym twórca tegorocznego fenomenu – gry inZOI – Hyungjun Kim. Południowokoreański deweloper wyjawił w rozmowie z serwisem Game File (via GamesRadar), że po wielu latach projektowania gier MMO po prostu zaczął mieć ich dość.

Mam za sobą 24 lata tworzenia gier i najdłużej pracowałem nad grami MMORPG – tłumaczył Kim.

Co ciekawe, deweloper nie miał jeszcze wtedy ściśle określonego planu. Przełomowym momentem okazała się rozmowa Kima z jego synem, w trakcie której mężczyzna zaczął się zastanawiać, dlaczego przez te wszystkie lata seria The Sims nie doczekała się godnego konkurenta.

W taki oto sposób w głowie Hyungjuna Kima narodził się pomysł na stworzenie inZOI – symulatora życia, który od pierwszej zapowiedzi wzbudził niebywałe zainteresowanie fanów gatunku. Nadchodzący konkurent „Simsów” wręcz zaszokował społeczność kreatorem postaci, przepiękną oprawą wizualną, interesującą rozgrywką i funkcjami niespotykanymi wcześniej w tego typu grach. Jedną z nich jest chociażby technologia druku 3D, który pozwoli graczom przenieść prawdziwe przedmioty ze zdjęć do inZOI.

Mimo całego zachwytu, produkcja budzi także wątpliwości natury etycznej. Pojawiły się bowiem głosy, że odpowiedzialna za nią firma Krafton trenuje swoje modele AI w oparciu o prace innych.

InZOI zmierza na PC oraz konsole PlayStation 5 i Xbox Series X/S. Data premiery gry nie została jeszcze ogłoszona. Warto wspomnieć, że niedawno odbyły się testy kreatora postaci, które spotkały się z bardzo pozytywnym odzewem. Ponadto nasza redakcja miała okazję wypróbować grę podczas tegorocznego gamescomu.

Kamil Kleszyk

Kamil Kleszyk

Na łamach GRYOnline.pl ima się różnorodnych tematyk. Możecie się zatem spodziewać od niego zarówno newsa o symulatorze rolnictwa, jak i tekstu o wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów. Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Gdy po latach nauki przyszedł czas stagnacji, wolał nazywać to „szukaniem życiowego celu”. W końcu postanowił zawalczyć o lepszą przyszłość, co zaprowadziło go do miejsca, w którym jest dzisiaj.

więcej