autor: Krzysztof Bartnik
Grand Theft Auto: San Andreas - porcja najnowszych doniesień
Najpierw była oficjalna zapowiedź zespołu developerskiego Rockstar Games, później trzy premierowe screenshoty oraz garść ogólnych informacji nt. fabuły. Teraz zaś nadszedł właściwy moment, aby wyjawić Wam kilka szczegółów odnośnie faktycznej rozgrywki w Grand Theft Auto: San Andreas - kolejnej odsłony tego popularnego i bardzo kontrowersyjnego cyklu.
Najpierw była oficjalna zapowiedź zespołu developerskiego Rockstar Games, później trzy premierowe screenshoty oraz garść ogólnych informacji nt. fabuły. Teraz zaś nadszedł właściwy moment, aby wyjawić Wam kilka szczegółów odnośnie faktycznej rozgrywki w Grand Theft Auto: San Andreas - kolejnej odsłony tego popularnego i bardzo kontrowersyjnego cyklu.
Dla przypomnienia, w grze wcielimy się w postać Carla Johnsona, który przez skorumpowanych policjantów został wrobiony w morderstwo. Nowe GTA pozwoli nam pokierować gangiem złożonym z maksymalnie czterech członków i początkowo zajmiemy się jedynie większymi kradzieżami czy włamaniami do prywatnych lokali. Do tej pory wchodzenie do budynków było sporadyczne (tylko wybrane miejsca), zaś w GTA: San Andreas będzie bardzo częstą praktyką i odegra dużą rolę.
Na jednym z dostępnych zdjęć widać również samochód wypełniony uzbrojonymi gangsterami - w grze ma być identycznie, zaś akcje w stylu zleconego zabójstwa „na mieście” i ucieczki z miejsca zbrodni powinny stać na porządku dziennym. Także rywalizacje pomiędzy poszczególnymi gangami o tzw. „panowanie w dzielnicy” dostarczą graczom ciekawych wrażeń.
Duży wpływ na rozgrywkę będzie miał pasek wytrzymałości głównego bohatera. Carl, aby przeżyć oraz być w optymalnej formie musi oczywiście jeść i pić, dlatego co jakiś czas graczy czeka wizyta w jadłodajni (także w siłowni). W zależności od stosowanej diety czy trybu życia wirtualny model postaci Carla będzie zmieniał się (przytyje, schudnie, etc.).
Powyższe doniesienia pochodzą z serwisu Computer & Video Games i, jak zastrzegają jego redaktorzy, znajdują się na granicy plotek. Firma Rockstar Games oficjalnie nie ujawniła kolejnych faktów odnośnie Grand Theft Auto: San Andreas, dlatego zbytnia euforia jest niewskazana. W końcu najnowsze GTA i tak będzie udaną (także bestsellerową) pozycją...