Eminem głównym bohaterem zarzuconego projektu filmu na podstawie cyklu GTA?!
Cykl Grand Theft Auto wydaje się być idealnym tworem dla wszelkiej maści producentów filmowych. Bogaty świat, wyraziste postaci, a przede wszystkim stałe, przewijające się przez całą serię elementy fabularne wydają się być stworzone ku temu, by w efekcie doprowadzić do wyprodukowania filmu luźno opartego na historiach przedstawionych przez Rockstar Games.
Cykl Grand Theft Auto wydaje się być idealnym tworem dla wszelkiej maści producentów filmowych. Bogaty świat, wyraziste postaci, a przede wszystkim stałe, przewijające się przez całą serię elementy fabularne wydają się być stworzone ku temu, by w efekcie doprowadzić do wyprodukowania filmu luźno opartego na historiach przedstawionych przez Rockstar Games. Okazuje się, że w roku ubiegłym jedna z wielkich wytwórni filmowych była silnie zdeterminowana, by wprowadzić powyższą ideę w życie.
O fakcie tym poinformował Ben Fritz, redaktor amerykańskiego magazynu Variety. Z podanych przez niego informacji wynika, że porozumienie w tej sprawie było już praktycznie zawarte. W ostatniej jednak chwili wystąpiły pewne problemy (najpewniej w sferze finansów), które spowodowały, że projekt został zawieszony, a następnie zarzucony. Interesujący jest fakt, że najpoważniejszym kandydatem do odegrania roli głównego bohatera filmu miał być... raper Eminem.
Fritz oznajmił ponadto, że nie był to pierwszy przypadek, gdy firma Rockstar Games była zmuszona podejmować niewygodny dla siebie temat ewentualnej możliwości realizacji filmowej adaptacji cyklu GTA. Tego typu dyskusje ciągną się bowiem od wielu lat, jednakże do tej pory żadna z nich nie wyszła poza obszar propozycji. Dziennikarz Variety sugeruje, że może się to zmienić w najbliższej przyszłości. Według niego mógłby się do tego przyczynić nowy prezes wydawcy cyklu GTA, firmy Take 2. Strauss Zelnick jest bowiem bardzo pozytywnie nastawiony do tradycyjnych mediów (wpływ na to ma fakt, iż Zelnick piastował w swojej karierze wysokie stanowiska kierownicze w takich firmach, jak BMG Music i 20th Century Fox).
Czy tak się stanie? Przekonamy się w najbliższej przyszłości. Tymczasem w dalszym ciągu oczekujemy na kwietniową premierę Grand Theft Auto 4, pierwszej odsłony cyklu przeznaczonej dla konsol Xbox 360 i PlayStation 3.