autor: Miriam Moszczyńska
Bug w Cyberpunk pozwala odbyć lot nad Night City
W grze Cyberpunk 2077 wciąż brakuje pewnych możliwości zwiedzania Night City – jedną z nich jest latanie. Chociaż jak pokazał jeden z graczy, ten problem można rozwiązać, wskakując na pojazd Trauma Team.
Jeśli kiedykolwiek przyszłoby Wam grać w skojarzenia, to zapewne pierwszym, co stanęłoby Wam przed oczami na dźwięk frazy Cyberpunk 2077 byłyby bugi. Co prawda patch 1.5 naprawił wiele niedociągnięć, jednak w grze wciąż znaleźć można perełki takie jak ta, która pozwala latać nad Night City na dachu pojazdu.
Ekhem... Coś daleko ten szpital?
Jak wiemy, w Cyberpunku poza misjami fabularnymi V nie ma opcji podróżowania pociągiem (choć moderzy rozwiązali ten problem), czy też latania specjalnie do tego zaprojektowanymi maszynami. W tej drugiej kwestii może pomóc pewien bug, dzięki któremu nasza postać może wskoczyć na ambulans Trauma Team.
Jak widać, najtrudniejszym wyzwaniem, które stoi przed śmiałkami chcącymi przemierzać przestworza Night City, jest samo wskoczenie na AV. Kiedy już uda się dostać na dach pojazdu, możecie cieszyć się 3-minutowym przelotem, który niestety prowadzi donikąd.
Szkoda, że Trauma Team nie ma bazy, do której wraca. Inne gry przyzwyczaiły mnie to tego, że twórcy stworzyli NPC z harmonogramami, a światy zaprogramowali tak, by żyły i wypełniały swoje własne zadania.
Warto dodać, że nie tylko AV Trauma Team może nam zaoferować darmową podróż nad Night City. W grze znajdują się bowiem łącznie cztery pojazdy, z których można skorzystać w ten sposób. Poradnik jak to zrobić, znajdziecie poniżej.
Może Cię zainteresować:
- Cyberpunk 2077 jest dobry jak nigdy, ale to za mało, żebym do niego wrócił
- Kompendium Cyberpunk 2077
- Kultowe role, które miał zagrać ktoś inny
Dachy do eksploracji
Tym, co przykuło uwagę graczy, są zwykle niedostępne dachy. Społeczność sugerowała, aby sprawdzić, czy da się na niektóre z nich wskoczyć, a jeśli tak – to, co na nich jest. Autor posta w tym celu stworzył film, w którym zwiedza jedną z bardziej intrygujących i normalnie niedostępnych lokacji.
Nie zabrakło też głosów, które wręcz domagały się wprowadzenia możliwości zwiedzania przestworzy inaczej niż jedynie za pomocą bugów. Tę kwestię, podobnie jak było to w przypadku dyskusji na temat TPP w Cyberpunku, można wyjaśnić za pomocą historii gry.
Mianowicie maszyny wykorzystywane przez Trauma Team, czyli AV, w uniwersum Cyberpunka nie należą do najtańszych i nie każdy, w tym również V, mógłby sobie na nie pozwolić.
Inną opcją jest to, że CD Projekt RED uniemożliwiając podróżowanie latającymi maszynami, chce ukryć niedopracowane budynki czy też tekstury. Tak czy inaczej niedopracowanych elementów w Cyberpunku jest teraz znacznie mniej niż na premierę, co zawdzięczamy głównie lutowemu patchowi 1.5.