CD Projekt RED rozszerzyło program playtestów. To część planu nadania sequelowi Cyberpunka 2077 bardziej amerykańskiego charakteru
CD Projekt RED ogłosił poszerzenie programu RED Playtesting o oddział w Bostonie. To tam tworzony jest sequel Cyberpunka 2077.
W styczniu zeszłego roku studio CD Projekt RED rozpoczęło skierowaną do graczy inicjatywę o nazwie RED Playtesting. Za jej sprawą chętne osoby mogą wziąć udział w procesie tworzenia gier poprzez zostanie playtesterem. Wówczas akcja ograniczona była jedynie do siedziby w Warszawie, ale teraz oficjalnie ogłoszono poszerzenie programu o Amerykę Północną.
Zasady w tym przypadku pozostają identyczne. Zapisać mogą się osoby, które ukończyły co najmniej 16 lat i nie są powiązane zawodowo z branżą gier. Udział w programie jest bezpłatny, a w nagrodę uczestnicy otrzymają unikalne gadżety okolicznościowe. Playtesty odbywać będą się w Bostonie, w stanie Massachusetts.
Nie da się ukryć, iż ogłoszenie to jest w bezpośredni sposób powiązane z sequelem Cyberpunka 2077, czyli Projektem Orion, gdyż, jak wiemy, za jego deweloping odpowiedzialny jest zespół stacjonujący właśnie w Bostonie. Dzięki temu nowa gra ma być „autentycznie” amerykańska, a zaproszenie do playtestów tamtejszych graczy powinno jeszcze bardziej przybliżyć twórców do tego celu.
Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, żeby i nasi rodacy zapisali się do programu. Jeżeli jesteście chętni, możecie zrobić to poprzez stronę studia, na której znajdziecie również sekcję pytań i odpowiedzi. Pamiętajcie jednak, że w przypadku otrzymania zaproszenia, koszty dojazdu i powrotu będziecie musieli pokryć z własnej kieszeni. Dodatkowo obowiązkowa jest znajomość języka angielskiego oraz podpisanie umowy NDA.