Najciekawsze materiały do: Diablo III

No pięknie Blizzard. Tak się traktuje graczy zawieszeniem konta? Żal Nie można mieć swojego zdania na temat tej gry śmiecia.

Swietny hack&slash,mimo to 2 poprzednie częsci były bardziej klimatyczne(tutaj troche grafika zbyt kolorowa/cukierkowa).

Niewykorzystany potencjał i cukierkowa oprawa. A wystarczyło jako Diablo 3 wydać podrasowane Diablo 2... Najgorsza część.

świetna gra z dobrą fabułą i dobrze zrobionym co-op'em jak ktoś szuka gry w której będzie się świetnie bawił samemu lub z ekipą to ten tytuł mogę śmiało polecić.

Dla mnie to dalej najlepszy H&S na rynku mimo wielu bolączek.

1. Grafika - choć gra się wolno starzeje mam problem z jej oceną: z jednej strony np bardzo klimatyczny akt 1 i 5 z drugiej słabsze i bardziej cukierkowe akty 2,3,4.
2. Historia - jest ok, dość przewidywalna ale jak ktoś jej nie zna potrafi zaciekawić. Niemniej jednak pompatyczność i przegadani przeciwnicy strasznie niszczą jej odbiór
3. Klasy postaci - każdą gra się inaczej, bardzo zróżnicowane, dobrze zbalansowane choć na większych Udrękach jedne koszą lepiej niż inne
4. Endgame - jest co robić: bounty, hazard, kostka, rifty, grifty, runu za sprzętem
5. Itemizacja - w sezonach nieudana - jeden słuszny build i set. W grze swobodnej bez parcia na szkło jak najbardziej cieszy masa kombinacji

Spędziłem w Diablo 3 setki godzin, nigdy nie byłem graczem hardcorowym cisnącym każdy sezon. Dla nowych graczy jak najbardziej rekomenduję + D3 ma imo najlepszy feeling systemu walki jaki hack and slashe widziały i dalej żaden inny nie umie go przebić. Nie tak rozbudowana jak PoE ale dużo bardziej przystępna i wciągająca

uwielbiam Diablo 3 z dodatkiem. 9/10. ale ta gra cierpi na 5 bardzo poważnych wad.
1-bez zestawów nie pograsz, chyba ze na udręka 5-10. Poza tym po cholere są w grze skille w takiej ilości, jak 95% z nich na udręce 10 w górę nie ruszysz nikogo. Tylko tym skillem się gra wtedy jak zestaw daję bonus. cała reszta do kosza, przez co grając online każdy mag był taki sam jak ja. Zestaw Tyfona/Ognistego Ptaka. Bo inne były za słabe. to po co w tej grze legendarne itemy??? Są później po prostu za słabe.
2- przedmioty legendarne dla danej klasy postaci ciągle się powtarzają już później tylko zmieniają cechy i stopnie-legend-prastary-pierwotny. W Torchlight 1 na 100 godzin gry item może tylko raz mi się powtórzył. A to stara gra.
3- uwielbiam diablo 3 jeszcze raz podkreślam, ale.....to gra dla ułomów. W miesiąc mój mag i barbarian mają 900 level mistrzowski i jadą na poziomie udręka 16 z taką łatwością że strażnika szczeliny rozkładają w 5-7 sekund. Ponad to już prawie tak samo radzą sobie nekromantka i szamanka. Zestawy full. Wszystko wymaksowane i z 14 niebawem na 16.
4- śmierć to żadna strata jak już masz miliony monet. W takim Shadow Mordor/Shadow Of War modlisz się żeby cię nie zabili, bo rosną te orki w siłe. W Diablo 3 naprawisz sobie ekwipunek za 100 monet a masz z 50 milionów, i po problemie.
5- osiagasz 70 poziom masz wszystkie umiejętności. Wszystkie.

Emulator serwera Diablo III skończony i udostępniony przez rosyjskich crackerów.

Diablo 3 po pierwszym uruchomieniu gry, nie przypomina poprzednich części.Na pierwszy rzut oka rzuca się bajkowa grafika oraz skrócony system rozwoju postaci to jest drzewko umiejętności.Wraz z poziomem nasz level idzie automatycznie do góry, a umiejętności pasywne i aktywne dobieramy sobie sami. Z czasem idzie przywyknąć do takiego rozwoju postaci. Grę przechodziłem na poziomie trudności mistrz wraz z dodatkiem. Czasem w grze było łatwo a czasem za trudno,kwestia dobrania- znalezienia odpowiedniego ekwipunku oraz levelu postaci Duzo grałem w diablo, po przejściu gry miałem poziom 70 maksymalny i mistrzowski też 70 co zwiekszalo ponownie statystyki. Minusem gry dla mnie było ciągle wymagane połączenie z internetem , rozumiesz że tu chodzi o zabezpieczenie ale ludzie noo.... Momentami powstawały błędy aplikacji battlenet co utrudniało połączenie i zagranie. Minusem jak wspomniałem wyżej jest bajkowa grafika , brak mrocznego klimatu, jedynie w V akcie ten etap był mroczniejszy od poprzednich. Również brak kostki kanaiego, poprzedniej znanej jako horadrimow, w trybie fabularnym. Wielka szkoda że dopiero po przejściu gry, wchodzimy na tryb przygodowy i idziemy po kostkę kanaiego.Kolejna dla mnie wada brak możliwości skopiowania postaci Save, jak to miało możliwość w poprzednich częściach, z uwagi na ciągle wymagane połączenie z internetem.Czy warto zagrać jako fan serii mówię że tak, ze względu na sentyment.Nie szybko zagram w diablo 4.

Po 20 latach regularnego wracania do D2 i D2R postanowilem dac szansie D3.
OMG, to jest takie nudne, ze az przysnalem w trakcie walki z mobami (15:30) :O