PSP: Pojedynek, Supremacja, Problemy

Ostatnie trzy tytuły powinny wkrótce zastąpić prawdziwe hity, w tym Metal Gear Acid czyli kolejna, tym razem przenośna, odsłona cyklu Metal Gear Solid – połączenie nie shootera i skradanki, jak to było do tej pory a – uwaga – karcianki i gry turowej! Innym murowanym hitem będzie pewnie przenośna wersja nowej odsłony kultowej serii wyścigów – Gran Turismo 4 Mobile. Pysznie zapowiada się również RPG z serii Tales of... – Tales of Eternia czy zrecznościówka Medievil, która w zupełnie nowej odsłonie przypomni się ze świetnej strony fanom PSX. Aby nie przeciągać wyliczanki napiszę tylko, że nad grami na PSP pracuje około 100 zespołów developerskich, więc niewątpliwie będzie z czego wybierać!

Czas na baterie

Jednym z dojmujących problemów PSP jest czas żywotności baterii, różny w zależności od tego jak gra, w którą aktualnie szarpiemy, obciąża system. Jeszcze przed premierą konsoli plotkowano o jej bardzo krótkiej żywotności, rzędu 3 - 4 godzin ciągłej gry lub oglądania filmów. Chociaż na szczęście plotki okazały się mocno przesadzone, to żywotność baterii pozostawia jednak nieco do życzenia. Najnowsze testy wskazują, że w najmocniejsze graficznie tytuły będziemy mogli pograć 2 do 4 godzin, w najsłabsze blisko 6 godzin – przy maksymalnej mocy dźwięku i największej możliwej jasności ekranu. Czasy te będą jednak znacznie krótsze w przypadku trybu wieloosobowego. Odtwarzać mp3 z kart pamięci konsoli będziemy natomiast mogli ponad 10 godzin. Gdy wyczerpuje się bateria PSP automatycznie przechodzi w tryb uśpienia, w którym prawie nie zużywa mocy, więc po doładowaniu konsoli możemy wrócić do gry dokładnie w momencie, w którym została przerwana. Inna związana z jakże cennym czasem wada PSP to dosyć długie wczytywanie gier z dysków UMD i późniejsze doczytywanie kolejnych poziomów / tras w trakcie rozgrywki. Znów zależnie od gry może to zająć od 10 sekund, przy mniej obciążających PSP tytułach, do ponad 20 sekund przy najmocniejszych. Inne wykryte wady konsolki to niedziałające (lub wręcz odpadające) przyciski analogowe, pojawiające się w niektórych sztukach problemy z ekranikiem konsoli (martwe piksele, kurz). Największe cięgi zbiera jednak Sony za uszkodzone czy nie domykające się napędy UMD. Pozostaje nam czekać, aż - podobnie jak było to z konsolą PS2 - Sony w kolejnych wersjach sprzętu rozwiąże problemy techniczne i zmniejszy awaryjność urządzenia.

Największym problemem Sony okazała się zresztą nie tyle wadliwość niektórych modeli konsolki, a zwyczajnie niewystarczające moce produkcyjne – na rynku panuje gigantyczny niedobór PSP. Sony ograniczone jest możliwościami producentów podzespołów konsolek, a sprostanie wielkiemu popytowi na PSP i wykonanie założonego przez koncern planu zakłada wypuszczenie na rynek 3 milionów konsolek na całym świecie do końca marca. Pozazdrościć takich problemów!