PSP: Pojedynek, Supremacja, Problemy
PSP czyli PlayStation Portable to pierwszy poważny ruch koncernu Sony na opanowanym przez Nintendo rynku kieszonkowych konsolek. Ruch, który w dodatku jest skazany na sukces.
Skośnooki pan Nintendo od dłuższego czasu siedział przy swoim stoliczku sam. Nie przeszkadzało mu to zupełnie, bowiem przymusowa samotność oznaczała, że torcik z napisem „konsolki kieszonkowe” należał tylko do niego. Inne torciki, których próbował pan Nintendo, nie były dla niego tak smaczne jak ten, lub co gorsza miały już swoich wielbicieli, którym dzielenie się nie było w głowie. Pan Nintendo znalazł więc własny stoliczek i własny torcik, którego był panem i władcą skutecznie odstraszając wszystkich chętnych do uszczknięcia choćby kawałka wypieku. A było ich paru – pan Sega (GameGear), pan Atari (Lynx), pan SNK (NeoGeo Pocket)... I tak pan Nintendo zajadałby swój torcik po wsze czasy, gdyby przed jego stolikiem nie wyrosła ekipa, z którą zdążył zetknąć się już co najmniej kilka razy i to zwykle w mało sprzyjających dla niego okolicznościach. Ekipa skośnookiego pana Sony w składzie dwóch braci PlayStation o ustalonym już prestiżu w świecie rozrywki i ich młodego wychowanka PSP...
Z czym do ludzi?
PSP czyli PlayStation Portable to pierwszy poważny ruch koncernu Sony na opanowanym przez Nintendo rynku kieszonkowych konsolek. Ruch, który w dodatku jest skazany na sukces dzięki zapleczu technicznemu Sony i renomie, jaką wyrobiło sobie w dziedzinie elektronicznej rozrywki platformami PSX i PS2. Co prawda PSP nie będzie jeszcze miało możliwości równych swojemu starszemu bratu PS2, ale reklamowanie konsolki jako „walkmana XXI wieku” jest jak najbardziej na miejscu. Dzięki PSP będzie można oglądać filmy, słuchać muzyki i co najważniejsze – grać. I to w gry, którym nie będzie można zarzucić infantylizmu, tak częstego w produkcjach na konsolki Nintendo.
PSP w założeniach jest przeznaczone do szybkiej, bezstresowej zabawy, gdy akurat mamy kilkanaście minut wolnego czasu – wyciągamy konsolkę, gramy chwilę, po czym kończymy nie martwiąc się o zapisanie stanu gry (ten następuje automatycznie po przejściu w tryb uśpienia). Prócz tego na PSP możemy posłuchać muzyki w formacie mp3 lub obejrzeć film, który sami nagramy sobie wcześniej na karcie pamięci - Sony produkuje odbiorniki z odpowiednim gniazdem, ma również dostarczyć oprogramowanie przerabiające filmy na format MPEG4, który odtwarza konsolka. Filmy mają być również dystrybuowane na dyskach UMD – głównym nośniku danych dla PSP. Nie bez znaczenia jest również kabelek USB, którym możemy podłączyć PSP do domowego komputera. Wielbiciele szarej strefy oprogramowania pewnie zacierają już ręce, bowiem oznacza to, że wcześniej czy później ktoś złamie zabezpieczenia dysków UMD... Właśnie za pośrednictwem USB ma pojawić się możliwość wrzucania na karty pamięci dem nowych gier, lub dodatków do starych, które uprzednio ściągniemy np. przy pomocy podłączonego do sieci PeCeta. PSP jest też wyposażone w moduł komunikacji bezprzewodowej.