Dzień trzeci (niedziela, 11 czerwca) cz.1 | Sinking Island poradnik Sinking Island
Ostatnia aktualizacja: 14 października 2019
Dzień trzeci (niedziela, 11 czerwca)
Kolejnego poranka budzi Jacka coś na kształt wstrząsu. Inspektor natychmiast domaga się od dzwoniącego doń Reevesa wysłania po nich helikoptera, jednak nie jest to takie proste. Huragan szaleje i na razie zbyt wiele osób zdecydowanie bardziej potrzebuje pomocy. Pozostaje więc czekać, a w międzyczasie kontynuować niedokończone przecież śledztwo.
Norm kieruje się więc w prawo i dotarłszy w centralną część antresoli, jest świadkiem gorącej dyskusji między Martinem i Billym. Okazuje się, że pozostawiona w jadalni tratwa odpłynęła w siną dal i nawet zapewnienia inspektora o mającym w końcu nadlecieć helikopterze nie uspokajają podenerwowanych mężczyzn. Oliwy do ognia dolewa Lorenzo, wspominając o balonie na gorące powietrze ulokowanym na szczycie wieży. Martin jest przekonany, że architekt chciał uciec nim sam, pozostawiając ich na pastwę losu.
Kiedy wreszcie cała afera nieco przycicha, Jack maszeruje w prawą część antresoli, mija siedzących przy pierwszym stoliku Billy'ego i Clarę, przy drugim Sonię i dociera do cierpiącej na ból głowy przy ostatnim stoliku Cristiny. Wysłuchuje rozczulającego się nad nią najpierw Martnia, potem Marco, którzy bliscy są dania sobie po razie, szczęśliwie w końcu odchodzą. Norm dostrzega stojące pod ścianą bagaże dziewczyny (kliknij je) i spytawszy o pozwolenie, otwiera walizkę po prawej. Z jej wewnętrznej kieszeni wyciąga akta pokrewieństwa Waltera Jonesa i Marco , z których wynika, że ten ostatni nie jest wnukiem, a synem seniora rodu, a także, że 10% swego spadku Marco przepisał na Huberta de Nolent. Znajduje się w nich też notka prasowa na temat śmiertelnego wypadku Edwarda, syna Waltera oraz dramatyczny list Izabeli Jones do Marco. Jack wyjmuje z walizki również plan ołtarza określający, jak ustawić na nim statuetki. Wreszcie zagaduje Cristinę na temat dopiero co odkrytych rewelacji oraz decyzji Waltera o wydziedziczeniu swych naturalnych spadkobierców.
Zostało jeszcze 56% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...
... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium
Abonament dla Ciebie