"We don't go to Ravenholm..." (1) | Solucja Half-Life 2 poradnik Half-Life 2

Ostatnia aktualizacja: 14 sierpnia 2019

Dostań się do domu w głębi placu (#93), rozbijając blokujące wejście deski. W środku znajduje się kilkanaście użytecznych przedmiotów (piły tarczowe oraz butle z gazem), którymi można pobawić się zabijając zainfekowanych przez obcych ludzi. Przejdź do drugiego pokoju a stamtąd podążaj ciemnym korytarzem.

Po wyjściu na zewnątrz zobaczysz interesującą maszynerię (#94), która tnie na plasterki wszystko co stanie jej na drodze (można ją włączać i wyłączać, korzystając z przycisku w dolnej części urządzenia, również za pomocą Gravity Gun). Schyl się, przedostań na drugą stronę i wejdź po schodach do kolejnego domu, skąd podążaj przed siebie jedyną dostępną drogą.

Po dotarciu do budynku z płonącym stosem (#95), zobaczysz strzelającego z shotguna księdza stojącego na balkonie. Obejdź ognisko dookoła i zamknij dopływ gazu (#96). Odsłonisz tym samym wejście do domu, z którego grzmiał wcześniej kaznodzieja. Za pomocą Gravity Gun wyciągnij meble z korytarza i wdrap się po schodach na górę.

W jednym z pokoi znajdziesz dźwignię, którą pociągnij (#97). Wyjdź z budynku i skieruj się w lewo. Na drodze znów będzie stać ogień ale szybka akcja z zaworem pobliskiej butli wyeliminuje zagrożenie (#98). Zabij potwory i wdrap się po drabinie na siatkę (#99), która niegdyś była pod wysokim napięciem. Teraz czeka Cię mała wspinaczka na kolejne piętra budynku. Gdy będziesz już na samej górze, skocz na dach pobliskiego budynku (#100) - tutaj po raz kolejny spotkasz księdza. Kiedy skończy prawić morały, skocz na znajdujące się poniżej deski i idź przed siebie. Wskocz przez otwarte okno i zabij z bezpiecznej odległości potwory stojące piętro niżej.