Profesje | Zarabianie pierwszych pieniędzy w Elite Dangerous Elite: Dangerous poradnik

Ostatnia aktualizacja: 5 sierpnia 2019

Profesje

Kurier/przewoźnik

Misje kurierskie i przewoźnicze są najlepszym źródłem dochodu na samym początku gry. Niekoniecznie ze względu na wysokie stawki, ale ze względu na bardzo niskie wymagania. Dają one również możliwość doszlifowania umiejętności w pilotażu oraz zwiedzenia różnych zakątków galaktyki, zarabiając przy tym rozsądne pieniądze bez większego wysiłku.

Najbardziej polecanym typem misji kurierskich dla nowych pilotów jest transport danych. Takie misje nie wymagają niczego poza umiejętnością nawigacji po mapie galaktyki i lądowania na stacjach kosmicznych, ponieważ do przewozu informacji nie trzeba posiadać nawet ładowni. Jak najlepiej zarobić na takiej działalności? Zaakceptuj wszystkie misje kurierskie na wszystkich stacjach znajdujących się w danym układzie i skocz do najbliższego układu, w którym masz dostarczyć dane. Przekazując dane na docelowych stacjach zaakceptuj przy okazji wszystkie nowe misje kurierskie jakie znajdziesz, skocz do kolejnego docelowego układu i tak w kółko. Pojedyncze misje polegające na transporcie informacji nie są zbyt dochodowe, ale wiele misji prowadzących często do jednego celu szybko zaczyna się ładnie sumować i po kilku skokach możesz być już bogatszy o kilkadziesiąt tysięcy kredytów. Ważnym atutem tego rodzaju misji jest kompletny brak negatywnych konsekwencji wyciąganych wobec pilota za nie dotrzymanie terminu dostawy.

Kolejnym typem misji kurierskich to dostawa towarów. Różnią się one od transportu danych dwoma podstawowymi cechami: po pierwsze przewozisz towar, a więc potrzebujesz wystarczająco dużo miejsca w ładowni aby zaakceptować misję. Po drugie, niedotrzymanie terminu dostawy ma już swoje konsekwencje, ponieważ towar znajdujący się w ładowni traktowany jest jako skradziony jeśli misja się przedawni. W takiej sytuacji możesz albo wyrzucić towar, albo spróbować sprzedać go na czarnym rynku (co rzadko bywa opłacalne). Najważniejsze abyś się pilnował i nigdy nie dał się przyłapać z "gorącym" towarem, inaczej może być z Tobą krucho.

Innym rodzajem misji dostawczych są oferty skupu. Polegają one na dostarczeniu do stacji na której znajduje się ogłoszenie pewnej ilości wybranego towaru. Pozyskanie odpowiedniej ilości tegoż towaru leży już w rękach gracza. W określonym limicie czasu należy przeszukać sąsiednie stacje i układy w poszukiwaniu tego ładunku i dostarczyć go do zleceniodawcy. Wymaga to oczywiście odpowiednio pojemnej ładowni oraz funduszy na zakup. Nawet jeśli nie zdążymy dostarczyć ładunku na czas, nic nam za to nie grozi, ponieważ sami za niego zapłaciliśmy i nie będzie traktowany jako skradziony. Ten rodzaj misji idealnie komponuje się również z rolą kupca, ponieważ Ci zazwyczaj będą wiedzieli gdzie szukać towaru poszukiwanego przez zleceniodawcę.

Odkrywca

Każdy nowo zakupiony statek wyposażony jest w najprostszy "skaner odkrywczy", a co za tym idzie, odkrywcą można zostać od razu po pierwszym uruchomieniu gry. Jest to kolejna bardzo pacyfistyczna profesja, niewymagająca od pilota zbyt wiele poza umiejętnością latania statkiem. Samo odkrywanie polega po prostu na skanowaniu całych układów oraz poszczególnych znajdujących się w nim ciał niebieskich.

Profesję odkrywcy można bardzo efektywnie połączyć z rolą kuriera - jedno i drugie wymaga odwiedzania wielu nowych zakątków galaktyki, więc dlaczego nie zwiększyć zysków?

Podstawowym narzędziem pracy odkrywcy jest odpowiedni skaner. Jak wspominałem, każdy otrzymuje go w zestawie ze swoim statkiem. Jest to co prawda tylko podstawowa wersja skanera, ale na początek wystarczy. Z czasem można się pokusić o zakup zaawansowanego skanera, który znacznie zwiększa zasięg, szczegółowość oraz szybkość skanowania, ale jest to spora inwestycja dla najbardziej zaangażowanych poszukiwaczy.

Aby zrobić użytek ze skanera, należy najpierw znaleźć na mapie galaktyki dowolny układ nieposiadający opisu. Oznacza to, że nie na statku gracza nie znajdują się żadne informacje na temat tego układu i można go przeskanować.

Po wybraniu "nieznanego" układu musimy do niego skoczyć. Jako, że po wyjściu z hiperprzestrzeni znajdziemy się od razu na wprost głównej gwiazdy danego układu, w panelu informacyjnym pojawi się informacja o znalezieniu nowego obiektu astronomicznego. Dodatkowo należy wykonać skan ręczny, poprzez przypisanie skanera do wybranej grupy ogniowej i przytrzymać odpowiadający mu spust dopóki skanowanie nie zostanie zakończone.

Po wykryciu nowych obiektów astronomicznych (oznaczonych jako "unexplored") wystarczy zbliżyć się do nich i wybrać jako cel. W tym momencie skaner (panel widoczny w lewym-dolnym rogu pulpitu) zacznie automatycznie zbierać informacje na temat wybranego ciała niebieskiego. Po zakończeniu analizy, w tym samym miejscu (oraz na mapie układu) pojawią się szczegółowe informacje na temat przeskanowanego ciała niebieskiego. Po przeskanowaniu wszystkich odnalezionych obiektów możemy udać się na dalsze poszukiwania w kolejnych nieznanych układach gwiezdnych.

Po zebraniu informacji o wszystkich interesujących nas układach należy wybrać się na dowolną stację kosmiczną, przejść do zakładki "universal cartographics" i sprzedać nasze mapy. Zasada jest jedna - stacje płacą najwięcej za mapy układów najbardziej oddalonych od układu w którym dokonujemy sprzedaży, a minimalna odległość między punktem skupu a odkrytym układem musi wynosić co najmniej 20 lat świetlnych.

Kupiec

Rola kupca najbardziej odpowiadać będzie graczom ze smykałką do interesów oraz "kosmicznym kierowcom ciężarówek". Polega ona po prostu na kupowaniu tanio i sprzedawaniu drogo. Pierwsze kroki w handlu można stawiać niezależnie od posiadanego statku - wystarczy trochę miejsca w ładowni oraz podstawowa wiedza o funkcjonowaniu rynku. Dedykowani kupcy pierwsze pieniądze powinny wydać na zakup jednego ze statków transportowych - na początku pewnie będzie to Hauler, a docelowo najbardziej pojemny, Lakon Type-9. Niemniej jednak każdy statek można do pewnego stopnia (w zależności od modelu) dostosować do roli "ciężarówki", poprzez zastąpienie komponentów znajdujących się w wewnętrznych komorach (internal compartments) statku lukami towarowymi o różnych dostępnych pojemnościach.

Kupować tanio i sprzedawać drogo - to podstawowa zasada każdego kupca. Przeglądając rynek towarowy w poszukiwaniu ładunku na eksport, pierwsza rzecz na jaką należy zwrócić uwagę to kolumna "zapas" (supply). Interesują nas tylko towary, których zapas na stacji jest największy (MED. Lub HIGH), ponieważ są one sprzedawane najtaniej. Kupujemy pełną ładownię wybranego towaru (lub tyle, na ile nas stać) i przechodzimy do drugiego kroku - sprzedaży.

Teraz musimy znaleźć stację w takim układzie gwiezdnym, w którym jest duże zapotrzebowanie na towar, który uprzednio zakupiliśmy. Z pomocą przyjdzie nam samo okno runku, w którym po wybraniu towaru, w prawej kolumnie pojawi się informacja dokąd dany towar jest eksportowany.

Kolejnym niezbędnym narzędziem przy ustaleniu trasy handlowej będzie mapa galaktyki. W zakładce "view" przełączamy widok z realistycznego na mapę, następnie z listy tras handlowych wybieramy tylko kategorię, do której przynależy zakupiony przez nas towar. W naszym wypadku jest to maszyneria, zaznaczona kolorem niebieskim. Teraz wystarczy zobaczyć jaki kierunek wskazuje nam trasa handlowa i udać się tam, dokąd dany towar jest najczęściej importowany.

Po wylądowaniu na stacji w wybranym systemie, sprawdzamy czy zapotrzebowanie na dany towar (demand) jest wystarczająco duże, aby opłaciło nam się go tutaj sprzedać. Jeśli tak, wyprzedajemy cały zapas i liczymy profity. Jeśli nie, zawsze możemy sprawdzić rynki na sąsiednich stacjach lub szukać dalej odpowiedniego układu gwiezdnego.

Kolejną złotą zasadą każdego kupca powinna być optymalizacja czasu w stosunku do zarobków. Czasami lukratywne trasy handlowe można znaleźć wewnątrz tego samego układu gwiezdnego! Wystarczy tylko trochę ruszyć głową. Jeśli w tym samym układzie znajduje się stacja industrialna, która produkuje sprzęt rolniczy oraz stacja rolnicza, to oczywistym jest że można będzie na tym zrobić biznes. Co więcej - po sprzedaży sprzętu rolniczego na stacji rolniczej można zakupić produkty żywnościowe i sprzedać je na stacji industrialnej, z której przylecieliśmy. W ten sposób zataczamy pełne koło profitów. Takich kombinacji "kto sprzedaje, kto pupuje" jest całą masa. Wystarczy przyjrzeć się mapie i wyciągnąć wnioski.

Łowca Nagród

Łowca nagród to idealna rola dla graczy, którzy nie boją się brudnej roboty i chcą zarabiać na życie walką. Odpowiednio dobierając swoje cele, karierę łowcy nagród można rozpocząć mając do dyspozycji nawet startowego Sidewinder'a. Na dobrą sprawę niepotrzebne jest do tego nawet żadne dodatkowe wyposażenie - wystarczą dwa podstawowe lasery i wola walki. Najważniejsza zasada jaka powinna przyświecać każdemu łowcy nagród to mierzyć siły na zamiary. Jeśli statek poszukiwanego listem gończym jegomościa znacznie przewyższa potencjał bojowy naszej własnej maszyny, trzeba sobie zadać pytanie czy gra jest warta świeczki. Doświadczeni łowcy z pewnością nadrobią braki sprzętowe swoimi umiejętnościami, ale nowicjuszom polecałbym skupiać się tylko na przeciwnikach pilotujących statki podobnej klasy.

Zanim przystąpimy do polowania, warto zająć się najpierw jedną ważną rzeczą. Zalecam wyłączenie "zgłaszania przestępstw przeciwko mnie" w prawym panelu, w zakładce "funkcje". W przeciwnym razie, kiedy zostaniesz zaatakowany przez złoczyńcę na którego polujesz, poinformowane zostaną o tym władze, które "pośpieszą" Ci z pomocą. W efekcie może się to skończyć tak, że bandyta z którym walczyłeś przez ostatnie 5 minut zostanie zniszczony przez policję tuż pod twoim nosem i nagroda przepadnie bezpowrotnie.

No dobrze, ale jak odnaleźć poszukiwanych złoczyńców? Wystarczy poszukać ich w jakiejkolwiek uczęszczanej przez inne statki lokalizacji, pod warunkiem że nie jest to stacja kosmiczna. Najlepszymi opcjami są niezidentyfikowane źródła sygnału, boje nawigacyjne oraz punkty wydobycia zasobów (przedstawione kolejno od lewej do prawej na powyższym obrazku). Niezidentyfikowane źródła sygnału pojawiają się w losowych miejscach i najłatwiej trafić na nie podróżując po układzie w trybie Super Cruise. Boje nawigacyjne umieszczone są zazwyczaj w pobliżu głównej gwiazdy danego układu, a punkty wydobycia zasobów spotykane są tylko w pasach asteroidów. Odwiedzenie żadnej z tych lokalizacji nie daje nam absolutnej pewności, że w okolicy znajdziemy kryminalistę, ale szansa na to jest bardzo duża - zwłaszcza w okolicy punktów wydobywczych, ponieważ piraci lubią polować na pracujących tam górników.

Drugie pytanie brzmi, jak odróżnić kryminalistę od przeciętnego obywatela? Musimy ręcznie zaznaczyć każdy napotkany statek i poczekać na wskazania naszych skanerów, widoczne w panelu informacji o celu. Przykładni obywatele oznaczeni są jako "clean" a poszukiwani jako "wanted". Cała procedura jest dziecinnie prosta.

Kolejnym (opcjonalnym) krokiem jest ustalenie wysokości nagrody za głowę poszukiwanego pilota. W tym celu wystarczy zajrzeć do lewego panelu. W zakładce "kontakty" znajdziemy więcej informacji na temat zaznaczonego statku, włącznie z wysokością naszego potencjalnego wynagrodzenia (bounty).

Jeśli chcesz jeszcze więcej zarobić na swoich łowach, warto zainwestować w skaner nakazu likwidacji (kill warrant scanner). Bez niego, jedyna nagroda za głowę złoczyńcy to ta, jaką wypłaca ochrona układu w którym się znajdujesz. Niewykluczone jednak, że dany jegomość poszukiwany jest w wielu układach i skaner pozwoli Ci na uzyskanie takiej informacji. Jeśli namierzony pilot rzeczywiście jest poszukiwany w więcej niż jednym układzie, wszystkie wyznaczone za niego nagrody zostaną zsumowane. Skanera nakazów używamy identycznie jak skanera odkrywczego - należy przypisać go do jednego ze spustów, namierzyć wroga i utrzymując odpowiednią odległość przeprowadzić pełne skanowanie.

Po tych wszystkich przygotowaniach wystarczy już "tylko" zniszczyć statek przeciwnika, a w panelu informacyjnym pojawi się komunikat podający pełną kwotę, na jaką zapracowaliśmy.

Informację o wszystkich oczekujących nagrodach znajdziesz w lewym panelu, w zakładce "transakcje". Podane informacje to kwota oraz miejsce odbioru. Czasami nagrody wypłacane są tylko w układzie, w którym kryminalista został upolowany, a czasami we wszystkich układach należących do frakcji, która zleciła likwidację.

Teraz wystarczy tylko udać się na odpowiednią stację, przejść do zakładki Kontakty > Lokalne Biuro Ochrony i zainkasować należne kredyty.

Oprócz przedstawionego wyżej łowienia głów, są jeszcze inne możliwości. Niektóre stacje kosmiczne oferują specjalne misje, polegające na upolowaniu unikatowych statków NPC. Są to zazwyczaj uzbrojone po zęby, duże statki bojowe takie jak Cobra czy Anaconda, dlatego takie misje można porównać do walki z bossami. Kolejnym problemem jest odnalezienie poszukiwanego łobuza. Takie statki pojawiają się losowo w układzie gwiezdnym wskazanym przez zleceniodawcę. Aby odnaleźć poszukiwanego należy przeszukać każde napotkane podczas lotu w nadświetlnej "niezidentyfikowane źródło sygnału". Szansa na pojawienie się tego konkretnego NPCa w takim punkcie jest całkowicie losowa, dlatego tego typu misje mają zazwyczaj bardzo długi limit czasowy (nawet kilka dni czasu rzeczywistego).

Najemnik

Najemnik to kolejna profesja dla graczy chcących czerpać zyski głównie, lub wyłącznie z walki. Najemnik ma sporo wspólnego z łowcą nagród, ale podstawową różnicą jest konieczność brania udziału w dużych konfliktach między dwiema stronami, zamiast polowania na poszczególne jednostki. Zazwyczaj przypomina to tryb Team Deathmatch znany z różnych gier sieciowych. Bardzo wskazaną każdego najemnika jest bezstronność, ponieważ nigdy nie wiadomo, która strona konfliktu zgłosi się po nasze usługi. Oczywiście można być najemnikiem na usługach tylko wybranej frakcji, ale to bardzo ogranicza potencjalne źródła dochodu w galaktyce. Ostatecznie jest to oczywiście wybór każdego gracza.

Najlepszą metodą zarabiania pieniędzy w roli najemnika jest podejmowanie misji związanych ze strefami konfliktu. Takie misje dostępne są zazwyczaj w układach, gdzie takie strefy występują lub w niedalekim sąsiedztwie. Misje wojenne polegają na pomocy jednej ze stron konfliktu poprzez wyeliminowanie określonej ilości wrogich statków. Dobrym miejscem do rozpoczęcia kariery najemnika jest układ Dahan lub Eranin, które znajdują się zaledwie kilka skoków od lokacji startowej.

Po zaakceptowaniu misji, wyszukujemy w panelu nawigacyjnym najbliższej "strefy konfliktu" i udajemy się na pole walki. Takie strefy występują zazwyczaj w dwóch wariantach - o małej lub dużej intensywności (ilość walczących statków).

Po przybyciu na miejsce, na radarze pojawią się same neutralne statki. Zanim przejdziemy do rozwałki musimy wybrać stronę konfliktu po której się opowiadamy. Wybieramy oczywiście tę stronę, która zleciła nam misję. Aby przystąpić do konfliktu nie musisz tak naprawdę podejmować żadnej misji. Każdy może przyłączyć się do walki w dowolnym momencie i z dowolnych powodów, jednak w tym rozdziale mówimy o skutecznych metodach zarabiania pieniędzy, dlatego właśnie uprzednie podjęcie misji jest wskazane.

Po wybraniu jednej ze stron, radar odzwierciedli naszą przynależność poprzez zaznaczenie sojuszników na zielono, a wrogów na czerwono. Teraz możemy już przejść do ofensywy i wesprzeć naszych pracodawców.

Teraz czas na miły bonus. Eliminowanie wrogich statków nie tylko liczy się do wykonania misji, ale dostajemy również dodatkowe pieniądze za każdego zabitego. Nie ważne po której stronie się opowiedzieliśmy, jedna z nich zawsze chętnie nam za to zapłaci. Dlatego właśnie podjęcie się misji w strefie konfliktu jest opcjonalne - nawet pracując spontanicznie wciąż możemy dobrze zarobić.

Liczbę zlikwidowanych statków, sumę uzbieranych za to kredytów oraz aktualny stan misji możemy sprawdzić w lewym panelu, w zakładce "transakcje".

Po wykonaniu misji, wracamy na stację na której ją zaakceptowaliśmy i zgarniamy pieniądze z biuletynu. Wspominałem jednak o dodatkowych kredytach za każdy zniszczony statek - wystarczy przejść do zakładki Kontakty > Kontrakty Bojowe i odebrać dodatkową wypłatę. Jeśli braliśmy udział w konflikcie bez uprzedniego podejmowania się żadnych misji, jedyną wypłatę otrzymamy właśnie tutaj.

Inną możliwością zarabiania pieniędzy jako najemnik jest odpowiadanie na Federacyjny Sygnał Ratunkowy (Federal Distress Signal). W niektórych układach w których panuje wojna, atakowane przez siły wroga okręty wojenne wzywają na pomoc wszystkie statki w okolicy. Sygnał pojawia się na liście nawigacyjnej podobnie jak "niezidentyfikowane źródła sygnału". Sposób postępowania w takim przypadku jest identyczny jak w strefach konfliktu. Docieramy na miejsce, opowiadamy się po jednej ze stron i zarabiamy na niszczeniu statków drużyny przeciwnej.

Pirat

Piractwo to być może jedna z najbardziej wymagających i skomplikowanych "profesji", wymagająca wbrew pozorom sporo finezji. W końcu pirat to złodziej, a nie zabijaka, dlatego najważniejsze jest dla niego pozyskanie towaru z ładowni ofiary, a nie jej zniszczenie. Do roli pirata można podejść podobnie jak do roli łowcy nagród - z pewnymi znaczącymi różnicami. Pirat oprócz odpowiedniego statku oraz ekwipunku potrzebuje również dużej ilości miejsca w ładowni na zebrany łup. Piractwo wymaga sporych umiejętności nie tylko walki, ale również chirurgicznej precyzji oraz umiejętności odpowiedniego wykorzystania pod-systemów swojego statku. Profesji tej towarzyszy również znacznie większe niebezpieczeństwo w postaci praktycznie permanentnego statusu "poszukiwanego", co przyciąga uwagę łowców nagród, lokalnych władz oraz utrudnia lub uniemożliwia wstęp na większość stacji kosmicznych w układach innych niż anarchistyczne.

Najważniejszym narzędziem w repertuarze dobrego pirata jest skaner ładunku (cargo scanner). Zanim przejdziemy do strzelania trzeba przecież ocenić opłacalność takiego przedsięwzięcia. Skanera ładunku używamy w identyczny sposób jak skanera nakazów w przypadku łowcy głów.

Po przeskanowaniu ładowni ofiary, wystarczy rzucić okiem na lewy panel. W zakładce "cargo" znajdziemy informację co przewozi interesujący nas statek. Jeśli stwierdzimy, że ładunek wart jest zachodu, przechodzimy do chirurgicznych cięć.

Kolejnym krokiem jest przejście do zakładki "sub targets" w lewym panelu i zaznaczenie śluzy ładowni (cargo hatch) wciąż zaznaczonego statku. Wybrany komponent zostanie zaznaczony na śledzonym statku czerwonym kwadratem. To w niego (i najlepiej tylko w niego) musimy strzelać, aby śluza puściła, wyrzucając zawartość ładowni w przestrzeń kosmiczną. Nie jest to jednak takie proste - śluza ładowni znajduje się zazwyczaj w zadniej części statku, dlatego musimy konsekwentnie siedzieć ofierze na ogonie. Podczas celowania w tak mały punkt na kadłubie bardzo pomocna będzie broń osadzona na ruchomych węzłach uzbrojenia, która pomoże nam w celowaniu.

Inną, bardziej wyrafinowaną metodą dobierania się do cudzych ładowni jest użycie zdalnego drona-pijawki (hatch breaker limpet), który po wystrzeleniu sam włamuje się do ładowni, wyrzucając część jej zawartości w przestrzeń. Ilość pozyskanego w ten sposób ładunku zależy od jakości posiadanego drona. Najtańsze modele pozwalają na wyzwolenie najwyżej 20% ładunku.

Kiedy wszystko inne zawiedzie, desperacką metodą na zmuszenie ofiary do wyrzucenia ładunku jest uszkodzenie jego statku do skraju wytrzymałości (5-10% integralności kadłuba). Najczęściej ofiary zbierają się wtedy do ucieczki i pozbywają się najmniej wartościowych towarów z ładowni, aby kupić sobie trochę czasu. W ten sposób jednak nie zarobimy zbyt wiele, a zniszczenie statku nie wchodzi w rachubę, ponieważ zniszczeniu ulega wtedy cały ładunek.

Jeśli uda nam się w końcu zmusić ofiarę do porzucenia ładunku, pora na żniwa. Aby zebrać unoszący się w przestrzeni ładunek musimy użyć zbieraka. Kiedy wypuścimy zbierak ładunku (cargo scoop), panel informacji o celu (widoczny w lewej-dolnej części pulpitu) zmieni się w system naprowadzania przedstawiony jako prostokątny, animowany "tunel" z celownikiem na środku.

Teraz wystarczy zaznaczyć wybrany pojemnik, ustawić statek tak, aby celownik systemu naprowadzania zbieraka znalazł się nad pojemnikiem i powoli (max. 40m/s) zbliżyć się do celu. Kiedy nasz statek znajdzie się wystarczająco blisko, zbierak ładunku zgarnie pojemnik do naszej ładowni. Teraz pozostaje już tylko sprzedać nasz łup na czarnym rynku. Więcej na ten temat w kolejnym podrozdziale.

Niektóre stacje o wątpliwej reputacji oferują pracę dla piratów wprost i bez ceregieli. Jest to kolejne potencjalne i całkiem niezłe źródło dochodu dla początkującego pirata. Wyżej wspomniane misje polegają na pozyskaniu pewnej ilości towaru i dostarczeniu do z powrotem na stację. Trudność polega na tym, że jest to zawsze towar ściśle określony i czasami szukanie ofiary, której można go pozbawić może być dość czasochłonne. W takim przypadku najlepiej rzucić okiem na trasy handlowe pokazane na mapie galaktyki i ruszyć na łowy tam, gdzie import/eksport danego towaru jest najaktywniejszy. Całe szczęście na wykonanie takich misji zazwyczaj jest sporo czasu (nawet do kilku dni czasu rzeczywistego).

Szmugler

Szmugler to dość wyjątkowa profesja. Czasami wynika z wyboru, czasami z konieczności, a jeszcze innym razem jest logiczną konsekwencją piractwa. Szmugler to po prostu kupiec handlujący nielegalnym towarem. Czasami towary legalne w jednej części galaktyki (np. narkotyki, tytoń, alkohol, a nawet cukier) mogą być nielegalne w innej. W takiej sytuacji, nawet praworządny kupiec może niechcący stać się szmuglerem - zwykle jest to jednak bardziej świadoma decyzja. Nielegalne dobra (pozyskane tanim kosztem na rynkach towarowych w innych systemach) są bardzo cenione na czarnym rynku i tylko dlatego taka zabawa jest warta ryzyka. Gracze podejmujący się takiego procederu są oczywiście szmuglerami z wyboru. Piraci z kolei zostają szmuglerami z konieczności - w końcu każdy towar który przewożą jest kradziony, a gdzieś go trzeba upłynnić. Inną odmianą są szmuglerzy z przypadku - każdemu może się przytrafić sytuacja, w której komuś upłynie czas misji dostawczej i nagle gracz zostaje z ładowną pełną towarów oznaczonych jako kradzione. Oczywiście można taki towar po prostu wyrzucić, ale jeśli komuś serce się kraje na samą myśl o wyrzuceniu pieniędzy w kosmos, zawsze można spróbować zaryzykować.

Aby sprawdzić, jakie towary są w danym układzie zakazane, wystarczy otworzyć jego mapę i zaznaczyć wybraną stację kosmiczną. Na samym dole tabeli z informacją o stacji znajdziemy listę towarów zakazanych (prohibited). Niestety, mapa układu nie powie nam czy na wybranej stacji funkcjonuje czarny rynek. To musimy już sprawdzić osobiście poprzez odwiedzenie tej stacji. Kolejnym krokiem będzie pozyskanie danego towaru - wystarczy odwiedzić rynek towarowy na stacji znajdującej się w układzie, w którym dane dobro jest w pełni legalne.

Prawdziwe trudności zaczynają się oczywiście podczas próby przetransportowania zakupionego towaru na stację, na której jest on nielegalny. Po pierwsze, nie można dać się przeskanować statkom lokalnych władz - to natychmiast zniweczyłoby nasze starania. Aby tego uniknąć trzeba po prostu trzymać się od nich jak najbardziej z dala po wyjściu z trybu Super Cruise.

Kolejnym krokiem powinno być ustawienie się na wprost wlotu na wybraną stację, zachowując przy tym odpowiednią odległość (ok. 10km) i zredukowanie sygnatury termicznej statku. Aby to zrobić, otwórz prawy panel i w zakładce "moduły" wyłącz wszystkie podzespoły poza silnikami, i zasilaniem, po czym rusz w stronę stacji i włącz tryb "cichy lot" (silent running). Jeśli możesz, wyłącz również wspomaganie lotu, co wyłączy główny silnik i pozwoli Ci na swobodny dryf w stronę stacji.

Podczas takiego lotu Twój statek będzie się ciągle nagrzewał, dlatego bardzo pomocne w tej sytuacji jest wystrzelenie radiatora, o ile masz zamontowaną wyrzutnię z wymiennymi radiatorami. Kiedy znajdziesz się w odległości ok 7,5km od wlotu na stację, poproś operatora o pozwolenie na lądowanie. Po otrzymaniu pozwolenia spokojnie "wślizgnij się" na stację, wyląduj na przydzielonym lądowisku i natychmiast zejdź do hangaru, po czym wyłącz cichy lot i uruchom powyłączane wcześniej podzespoły.

Po udanym "cichym lądowaniu" otwórz panel kontaktów, po czym z uśmiechem na twarzy sprzedaj swój lewy towar na czarnym rynku. Taki manewr wymaga trochę wprawy i za każdym razem jest pewne ryzyko, że coś pójdzie nie tak, dlatego przetrenuj go dobrze zanim zaczniesz w ten sposób zarabiać na chleb.

Zasadą numer jeden każdego szmuglera jest: im bardziej nielegalny towar, tym większy zysk. Dobry szmugler, tak samo jak dobry kupiec, musi dobrze rozeznać się w swojej dziedzinie i znaleźć odpowiednie trasy "handlowe".

Jeszcze raz uczulam każdego przyszłego szmuglera, aby przetrenował całą procedurę co najmniej kilka razy, zanim zabierze się za szmuglerkę na poważnie. Za pierwszym, drugim, a może nawet trzecim razem, podczas prób szmuglowania łatwo przeoczyć jakiś krok, a to może się okazać zdecydowanie śmiertelne w skutkach i dodatkowo bardzo kosztowne.

Dla graczy nielubiących zbyt dużego ryzyka istnieją również małe placówki (outpost), które nie posiadają ochrony ani nie latają wokół nich patrole. Niektóre z nich to stacje jawnie pirackie. Wiele z nich posiada czarny rynek, na którym możesz upłynnić swój nielegalny ładunek. Pirackie stacje to trochę inna para kaloszy - to powinno być docelowe miejsce zrzutu dla każdego pirata, któremu nie zależy na marży, bo w końcu wszystkie towary pozyskał za darmo i każdy zysk to czysty zysk.