Misja 6 - Spotkanie w fabryce (cz.1) | Opis przejścia Code of Honor 2 poradnik Code of Honor 2: Łańcuch Krytyczny
Ostatnia aktualizacja: 18 października 2019
Misja 6 "Spotkanie w fabryce"
Sytuacja: Mendozy nie odnaleziono w oznaczonym miejscu. Przedostań się do punktu zbornego w sektorze fabryki. Stamtąd nastąpi uderzenie na reaktor.
Cel misji: Dołącz do plutonu.
Załaduj broń (strzelba gładkolufowa ma jakiś bug objawiający się tym, że gdy wyciągasz tę pukawkę to w komorze jest tylko jedna breneka, mimo tego, że gdy ją chowałeś to magazynek rurowy był pełny) i ruszaj przed siebie [#1]. Powinieneś spotkać się z Douhetem .
# 1
| # 2
|
W pierwszej sali nie powinieneś napotkać żywej duszy, więc idź szybko do drzwi na jej końcu i otwórz je. Z prawej nadejdzie strażnik - rozwal go, gdy pojawi się w twoim polu widzenia [#2]. Zauważ schodki na wprost otwartych przed chwilą drzwi - nie wchodź po nich, bo gdy to zrobisz z prawej otworzy do ciebie ogień celowniczy ciężkiego karabinu maszynowego, którego stanowisko znajduje się daleko na końcu korytarza. Ale można je bezpiecznie obejść idąc w prawo (z tej strony wyszedł strażnik, pamiętasz jeszcze?).
Przejście zasłonięte jest jakimiś dechami, lecz możesz utorować sobie drogę puszczając po tych deskach serię [#3]. Zaraz potem zastrzel kolesia, który schował się w sąsiednim pomieszczeniu i jeszcze jednego, który zbiegnie schodkami z lewej (to celowniczy wspomnianego kaemu). Korytarz będzie się kończył drzwiami po prawej.
# 3
| # 4
|
Otwórz je skręcając w lewo i wchodząc do dużej hali. Jeszcze bardziej w lewo będziesz miał krótki korytarz kończący się wrotami, które póki co są zamknięte. Wróć więc i idź przez halę, w której zmagazynowano jakieś bale (czy coś podobnego), podążając za białą kropką na minimapie. W paradę wejdzie ci tutaj kilku oprychów [#4]. Ukrywając się za balami i robiąc użytek z granatów ręcznych rozpraw się z tymi kilkoma niedobruchami. Po drugiej stronie hali znajdziesz drzwi - otwórz je.
Za nimi jest pomieszczenie z szerokim oknem (na lewo od wejścia), stołem z fantami w rogu i jakimś przełącznikiem na ścianie [#5]. Najpierw zabierz ze stołu czego potrzebujesz a potem przerzuć wajchę przełącznika.
# 5
| # 6
|
Otwiera ona wrota na końcu korytarza, które jeszcze przed chwilą były zamknięte, lecz również wpuszcza do hali kolejnych kilku terrorystów [#6].
Szybko więc stań przy tym szerokim oknie, podrzuć celownik do oka i zacznij zdejmować delikwentów pojawiających się w twoim polu widzenia [#7]. Uważaj, by któryś nie zaszedł cię z prawej, bo masz teraz dosyć zawężoną perspektywę. Możesz też przesunąć się w lewo, do wyjścia z pomieszczenia i stamtąd prowadzić ogień czy rzucać granaty ręczne.
# 7
| # 8
|
Kiedy już uporasz się z wszystkimi zbirami ruszaj przez halę do wrót, które niedawno otworzyłeś przełącznikiem na ścianie - to te po prawej na obrazku [#8]. Za nimi skręć w lewo, wejdź po schodkach, odbij w prawo i znowu po stopniach na górę, po drodze wysłuchując wymiany komunikatów radiowych między drużynami legionistów.
U szczytu schodów droga skręca w lewo: w rogu znajdziesz stół, na którym powinno leżeć m.in. kilka granatów, zaś korytarz na wprost patroluje jeden lub dwóch gogusiów [#9]. Rozwal ich, ostrożnie wejdź na korytarz, tu za drzwiami obracając się w prawo. Oczom twoim ukaże się hala z jakimiś maszynami poniżej, zaś z ciemnego wejścia powyżej, na jakimś ni to balkonie, ni to krużganku, wyskoczy jak Filip z konopi kolejny facet - sprzątnij go równie szybko jak się pokazał.
# 9
| # 10
|
Potem przejdź się krużgankiem dookoła hali z maszynami poniżej eliminując po drodze każdego bandytę, jaki wejdzie ci pod lufę [#10].
Zejdź po schodach, zmień maga i otwórz kolejne drzwi, dostając się do hali z maszynami (pompami?) [#11]. Ciepło przywitaj się z panami, którzy pojawią się w środku - gorące powitanie zapewni jeden lub dwa granaty ręczne. Przejdź przez halę trzymając się jej ściany i idąc w lewo. Dotrzesz do drzwi po drodze odbierając przez radio informację, że terroryści już jakiś czas temu rozpoczęli wydobywanie z reaktora materiału radioaktywnego.
# 11
| # 12
|
Za kolejnymi drzwiami szybko obróć się w prawo - może uda ci się odstrzelić pojedynczego cwaniaka zanim zeskoczy on do kanału ściekowego za barierką po lewej [#12]. Albo ostatecznie dorwiesz go już w tym kanale. Jeśli nie, to wiedz, iż przeciwnik zwieje ściekami do sąsiedniego pomieszczenia/korytarza i tam zasadzi się na ciebie pod podłogą. Ruszaj za nim, najpierw schylając się, by nie poparzył cię strumień gorącej pary buchający z jednej z rur, a potem (na końcu korytarza) zabierając ewentualnie skrzynkę amunicji (leży w rogu).