Forteca Sztormów | Legendarne bitwy | Assassin's Creed Rogue poradnik Assassin's Creed: Rogue

Ostatnia aktualizacja: 31 lipca 2019

Forteca Sztormów

Ostatnia legendarna bitwa to starcie z najpotężniejszym, a przy tym najbardziej przegiętym okrętem w grze - Fortecą Sztormów. Okręt ten dysponuje wielokrotnie większą siłą ognia, pancerzem i zwrotnością niż Morrigan, przez co walka z nim jest ekstremalnie frustrująca. Całego starcia nie ułatwia burza, która bardzo ogranicza widoczność.

Rzeczą, której zdecydowanie nie chcesz robić, to walczyć z tym statkiem "bok w bok", za pomocą armat burtowych - wróg rozniesie cię w kilkanaście sekund. Dodatkowo, boczny pancerz wrogiego okrętu jest bardzo wytrzymały - "normalne" kule nie zadają praktycznie w ogóle obrażeń! Musisz się więc skupić na atakowaniu wrogiego dziobu, bądź rufy - oba scenariusze są trudne do zrealizowania, gdyż wrogi okręt, mimo ogromnych rozmiarów, jest bardzo zwrotny. Postaraj się posłać salwę z ciężkich dział w słabe punkty wroga, a następnie szybko się oddal, bądź wykorzystaj szarżę, by uniemożliwić Fortecy Sztormów na oddanie salwy w twoim kierunku.

Dobrym sposobem do walki z tym okrętem jest wykorzystanie moździerza - nie będziesz się musiał obawiać salw z burty. Musisz jednak uważać na wrogi moździerz - oprócz zadawania gigantycznych obrażeń w momencie trafienia twojego okrętu, pociski zostawiają płonące punkty, takie same jak płonący olej. Gdy zobaczysz, iż wróg odpala moździerz, zmniejsz prędkość i ucieknij w bok, by uniknąć trafienia - a w międzyczasie przygotuj swój własny atak.

Gdy zdrowie wroga spadnie do ok. 40% pojawią się dwa nowe legendarne okręty - Argonauta i Berło. Nie są one tak śmiercionośne, ale są znacznie zwrotniejsze. Skup uwagę na Fortecy Sztormów, by jak najszybciej ją zatopić, a następnie zajmij się dwoma nowymi celami - po starciu z tamtym okrętem te dwa wydadzą ci się banalnie proste do zatopienia.

Po ukończeniu wszystkich legendarnych bitew otrzymasz stosowne osiągnięcie, a także bajeranckie elementy dekoracyjne dla twojego statku. Gratulacje!