Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 24 kwietnia 2014, 14:57

autor: Jerzy Bartoszewicz

Fallout Online, czyli postapokaliptyczne MMORPG. Zostań Legolasem, czyli gry MMO w popularnych uniwersach - Fallout, StarCraft, Gwiezdne wojny

Spis treści

Fallout Online, czyli postapokaliptyczne MMORPG

Kontynuując wątek gier MMO tworzonych przez fanów, nie można zapomnieć o produkcji osadzonej w postapokaliptycznym świecie kultowej serii Fallout. Ponieważ oficjalna gra MMO Project V13 (nazywana też po prostu Fallout Online) tworzona przez nieistniejące już studio Interplay została anulowana, grupa rosyjskich miłośników serii postanowiła stworzyć własną, darmową produkcję. Co ciekawe, jej silnik nazwany FOnline został napisany całkowicie od zera i nie służy on tylko i wyłącznie do tworzenia gier opartych na postapokaliptycznej serii. Poza grami Fallout, Fallout 2 i Fallout: Tactics, na rosyjskim silniku powstawały bowiem sieciowe projekty wykorzystujące assety z gier Arcanum czy Baldur’s Gate 2.

Rozgrywka w fanowskim MMO w świecie Fallouta to najczęściej rzeźnia.

Najpopularniejszą produkcją stworzoną w oparciu o silnik FOnline był jednak FOnline: 2238, toczący się w świecie Fallouta trzy lata przed wydarzeniami znanymi z drugiej części serii. Twórcy tego fanowskiego MMO wykorzystali m.in. połączone mapy z obu gier, pozwalając graczom na swobodną eksplorację świata, wykonywanie questów i tworzenie przedmiotów, budując tym samym ekonomię społeczności serwera. Ponieważ gra była całkowicie amatorska i tworzona w oparciu o dość archaiczne mechanizmy, pochodzące na dodatek z tytułów kierowanych dla pojedynczego gracza, FOnline: 2338 borykał się z licznymi niedoskonałościami i pomniejszymi błędami, które wpływały negatywnie na komfort rozgrywki.

Ostatecznie projekt zamknięto i zastąpił go FOnline: Reloaded, który oficjalnie został udostępniony graczom jesienią zeszłego roku. Gra nadal oparta jest na mechanizmach i grafice Fallouta 2, jednak zawiera dużo usprawnień w kwestii elementów charakterystycznych dla MMO. Rozgrywka opiera się bowiem na przejmowaniu kontroli nad miastami, co gracze czynią łącząc się w różnorakie gangi i klany. Oczywiście nie zabrakło wykonywania zadań, czy tworzenia przedmiotów, jednak taka rozgrywka przypomina samotną tułaczkę po pustkowiach rodem z serii filmów Mad Max. Inaczej mówiąc, prędzej czy później musi skończyć się zgonem postaci gracza, ponieważ użytkownicy mogą się wzajemnie swobodnie atakować. Taki chaos nie wszystkim musi przypadać do gustu, jednak miłośnicy gry uważają, że dodaje to wiarygodności i postapokaliptycznego klimatu.