Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 26 stycznia 2021, 15:10

Do ekstremum. Co zrobić, kiedy gry zaczynają być problemem?

Spis treści

Do ekstremum

W większości krajów mających problem z coraz częstszymi uzależnieniami od gier legislacja w tej kwestii zaczęła być opracowywana głównie na przestrzeni ostatniej dekady. Tymczasem w Wielkiej Brytanii propozycja ustawy pozwalającej lokalnym władzom na ograniczenia w sprzedaży interaktywnej rozrywki pojawiła się już w roku 1981. Była nawet bliska trafienia przed parlament: jej zwolennicy przegrali zaledwie 20 głosami. Jaki tytuł wywołał takie poruszenie za kanałem La Manche? Legendarne Space Invaders, które szkocki laburzysta George Foulkes oskarżył o rozbudzanie nałogu i „szerzenie dewiacji”.

Problem robi się naprawdę poważny, gdy granie ze zwyczajnego hobby staje się centralnym punktem życia takiej osoby. Kiedy przyjemności w wirtualnym świecie okazują się ważniejsze od obowiązków w tym realnym, cierpi na tym szkoła lub praca, kontakty ze znajomymi, a także zdrowie. Co prawda nałogowe granie to uzależnienie behawioralne, a nie od substancji – nie ma więc mowy o efektach fizycznych tak ciężkich jak, powiedzmy, delirium alkoholowe – ale tak czy inaczej zarówno popadnięcie w nałóg, jak i nagłe odstawienie może poważnie zaszkodzić organizmowi.

Do najczęstszych objawów należą wahania nastrojów, problemy z koncentracją czy ograniczenia w zakresie kontaktów społecznych, ale regularnie pojawiają się także zaburzenia odżywiania (często związane z brakiem aktywności fizycznej), urazy pleców, zespół cieśni nadgarstka, skutkujący pojawieniem się parastezji, poczucia sztywności i bólu dłoni oraz palców, a także zakłócenia higieny snu.

Przypadki, w których uzależnienie od gier doprowadza do śmierci, są rzadkie, ale zyskują uzasadniony rozgłos w mediach. W 2019 roku 17-letni Taj zmarł w wyniku udaru mózgu w trakcie trwającego kilka nocy maratonu; podobne historie zgłaszano wcześniej w Chinach, Korei Południowej i Stanach Zjednoczonych. W ostatnim z tych państw zdarzały się też przypadki, że 14-letnia dziewczyna zastrzeliła swojego brata w wyniku kłótni o dostęp do konsoli (luty 2017, Ohio), 25-letni mężczyzna zadźgał 9-latka, z którym grał na PlayStation (styczeń 2010, New Jersey), a 16-latek zabił swoją matkę i postrzelił ojca po tym, jak zabrali mu jego egzemplarz Halo 3 (sierpień 2007, Ohio). Z kolei w 2010 roku w Korei Południowej trzymiesięczne dziecko zmarło z głodu, ponieważ jego rodzice obsesyjnie grali w Prius Online (historia została dokładnie przedstawiona w dokumencie HBO Love Child).

Zostało jeszcze 61% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...

... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium

Abonament dla Ciebie

Jakub Mirowski

Jakub Mirowski

Z GRYOnline.pl związany od 2012 roku: zahaczył o newsy, publicystykę, felietony, dział technologiczny i tvgry, obecnie specjalizuje się w ambitnych tematach. Napisał zarówno recenzje trzech odsłon serii FIFA, jak i artykuł o afrykańskiej lodówce low-tech. Poza GRYOnline.pl jego materiały na temat uchodźców, migracji oraz zmian klimatycznych publikowane były m.in. w Krytyce Politycznej, OKO.press i Nowej Europie Wschodniej. W kwestii gier jego zakres zainteresowań jest nieco węższy i ogranicza się do wszystkiego, co wyrzuci z siebie FromSoftware, co ciekawszych indyków i tytułów typowo imprezowych.

więcej

TWOIM ZDANIEM

Ile czasu w tygodniu poświęcasz na gry?

Od 1 do 5 godzin.
14,7%
Od 6 do 10 godzin.
17,3%
Od 11 do 20 godzin.
22,9%
Od 21 do 30 godzin.
9%
Powyżej 30 godzin.
33,1%
Nie gram w ogóle.
3,1%
Zobacz inne ankiety
Phubbing - słowo, którego nie znasz niszczy ci życie
Phubbing - słowo, którego nie znasz niszczy ci życie

Smartfony na dobre przykleiły nam się do rąk i raczej już od tego nie uciekniemy. Powstaje jednak pytanie, czy nie jesteśmy tak zajęci rozmowami w sieci, że zapominamy o tych, którzy są tuż obok. Ma to nawet swoją nazwę: phubbing.

Fakty i mity na temat uzależnienia od gier – okiem psychiatry
Fakty i mity na temat uzależnienia od gier – okiem psychiatry

Czy gry wideo uzależniają? Czy jeśli dużo gram, to jestem uzależniony? Czy powinienem pomóc znajomemu, który traci kontakt z rzeczywistością przez Fortnite'a? Znamy odpowiedzi na te pytania.

Dopamina, szczury i lootboxy – jak gry nie pozwalają naszemu mózgowi się nudzić
Dopamina, szczury i lootboxy – jak gry nie pozwalają naszemu mózgowi się nudzić

W skrzynkach z losową zawartością nie znajdziemy niczego, co zmieniłoby nasze życie na lepsze. Mimo to miliony graczy je kupują. To nie przypadek, lootboxy odwołują się do pierwotnych instynktów i stymulują nasze mózgi dokładnie tak, jak to lubimy.