Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM

Publicystyka

Publicystyka 15 maja 2020, 15:56

Pomoc idzie z dołu. Tysiące dzieci nie może zagrać nawet w Gothica

Spis treści

Pomoc idzie z dołu

Problem szybciej niż system zauważyli zwyczajni ludzie. Inicjatywy oddolne szybko przerodziły się z ofert wyprowadzenia psa na spacer czy zrobienia zakupów osobom szczególnie narażonym w działalność organizacji pomocowych z prawdziwego zdarzenia. I chociaż wyjście do Biedronki wydaje się zdecydowanie łatwiejsze niż oddanie komuś laptopa, takie przypadki wcale nie są niespotykane. Widzialna Ręka, sieć lokalnych grup, gdzie ludzie z różnych miast mogą oferować lub prosić o pomoc, to jedna z platform, które wsparły wiele rodzin zmagającym się z problemem całkowitego lub częściowego wykluczenia cyfrowego. Jej członkowie od początku pandemii oddali dziesiątki laptopów, tabletów czy nawet komputerów stacjonarnych osobom potrzebującym.

Oczywiście spora część tego sprzętu nie jest z marszu gotowa do przekazania innym. Ale Widzialna Ręka i tutaj zapewnia wsparcie: na grupach ogłaszają się osoby skore do pomocy w naprawie lub przystosowaniu elektroniki do dalszego użytku. Jedną z nich jest Piotr, który od marca zajął się ponad dwudziestoma komputerami i laptopami.

Sam przyznaje, że to kropla w morzu potrzeb: – Osobiście na moim Messengerze dostałem około 400500 zgłoszeń. W całej tej puli były również ośrodki wychowawcze, domy dziecka, rodzinne domy dziecka, rodziny z dziećmi niepełnosprawnymi, nauczyciele z najróżniejszych szkół oraz osoby prywatne. Znalazło się też około 30 osób, które zwróciły się do mnie z prośbą o naprawę ich laptopa, bo coś tam się zepsuło.

Sprzęt, który trafia do potrzebujących, zwykle jest stary, a często niesprawny. Każda sztuka wymaga godzin naprawy i konfiguracji, zanim będzie mogła dotrzeć do użytkownika. - Tysiące dzieci w Polsce nie może zagrać nawet w Gothica – i to jest problem - dokument - 2020-05-15
Sprzęt, który trafia do potrzebujących, zwykle jest stary, a często niesprawny. Każda sztuka wymaga godzin naprawy i konfiguracji, zanim będzie mogła dotrzeć do użytkownika.

Otrzymany sprzęt należy doprowadzić do względnego porządku: rozebrać, zweryfikować jego stan, złożyć, zainstalować system operacyjny, sterowniki i parę podstawowych programów, a następnie przetestować. Na jeden komputer czy laptop trzeba przeciętnie przeznaczyć 4–5 godzin, czasami na darmo.

Zostało jeszcze 64% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...

... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium

Abonament dla Ciebie

Jakub Mirowski

Jakub Mirowski

Z GRYOnline.pl związany od 2012 roku: zahaczył o newsy, publicystykę, felietony, dział technologiczny i tvgry, obecnie specjalizuje się w ambitnych tematach. Napisał zarówno recenzje trzech odsłon serii FIFA, jak i artykuł o afrykańskiej lodówce low-tech. Poza GRYOnline.pl jego materiały na temat uchodźców, migracji oraz zmian klimatycznych publikowane były m.in. w Krytyce Politycznej, OKO.press i Nowej Europie Wschodniej. W kwestii gier jego zakres zainteresowań jest nieco węższy i ogranicza się do wszystkiego, co wyrzuci z siebie FromSoftware, co ciekawszych indyków i tytułów typowo imprezowych.

więcej

Patologie w grach dla dzieci, których nigdy nie zauważyliście
Patologie w grach dla dzieci, których nigdy nie zauważyliście

Czy gry dla dzieci naprawdę są niewinne i bezpieczne? Skądże. W produkcjach, które według PEGI nadają się dla niepełnoletnich roi się od rzeczy, o których wolelibyśmy zapomnieć.

Game dev w czasach zarazy – czy nowe Assassin’s Creed można zaprojektować w kuchni?
Game dev w czasach zarazy – czy nowe Assassin’s Creed można zaprojektować w kuchni?

Koronawirus nie napadł gwałtownie, raczej stopniowo i powoli rozpełzał się po świecie, paraliżując kolejne kraje, miasta, firmy i całe branże. Jak pandemia wpłynęła na gamedev? Owszem, nie jest dobrze.

Koronawirus a premiera PS5 i Xbox Series X - wpływ COVID-19 na branżę
Koronawirus a premiera PS5 i Xbox Series X - wpływ COVID-19 na branżę

Koronawirus zaraził ponad 40 tys. ludzi na całym świecie. W tym momencie możemy już mówić o epidemii, która pośrednio wpływa na nas wszystkich. Także korporacje odczuwają działanie wirusa. Widać to chociażby w branży nowych technologii czy gier.