8. Jagged Alliance 3. Wybraliśmy redakcyjne GOTY 2023
Spis treści
8. Jagged Alliance 3
- Liczba punktów: 57
- Czy padła dycha: nie
- Nasza ocenia w recenzji: daliśmy 8,5
Jagged Alliance 3 opisał już Przemek Dygas w redakcyjnym podsumowaniu najlepszych strategii; tam gra Haemimont Games zajęła drugie miejsce, tuż za Wartales, tracąc do niego zaledwie jeden punkt. Jednak w głosowaniu na najlepszą grę 2023 JA3 rozgromiło rywala, stając się zarazem najwyżej ocenianą strategią ubiegłego roku. O czym to świadczy? Być może o sile samej marki i związanej z nią nostalgii; Jagged Alliance jest już drugim w tym zestawieniu (i nie ostatnim!) wielkim powrotem serii święcącej tryumfy w latach dziewięćdziesiątych.
Ocenia Adam „T_Bone” Kusiak
Można by podejrzewać, że seria Jagged Alliance jest przeklęta i że stworzenie gry chociażby zbliżającej się poziomem do legendarnej „dwójki” będzie niemożliwe. Bułgarskie studio Haemimont Games udowodniło jednak, że da się to zrobić, stawiając na rozbudowany, taktyczny gameplay z zarządzaniem, questy, w których wybory odbijają się na rozgrywce, oraz przede wszystkim charakternych najemników. Jagged Alliance 3 początkowo mnie frustrowało. Duży poziom losowości przy strzałach albo okazyjny nieudany rzut granatem sprawiały, że byłem bliski odinstalowania tego tytułu. Kiedy już jednak przebrnąłem przez pierwszą wyspę, otworzyła się przede mną gra oferująca wszystko, co tygrysy lubią najbardziej – zbierałem nowe uzbrojenie, rozwiązywałem problemy lokalnej ludności, eksplorowałem klimatyczne lokacje i słuchałem „Steroida” Gontarskiego przekomarzającego się z moim medykiem „MD” Dawsonem.
Gdybym kilka miesięcy później nie zagrał w Baldur’s Gate 3, zapewne utrzymywałbym, że Jagged Alliance 3 to najlepiej wskrzeszona marka z lat dziewięćdziesiątych, z jaką miałem ostatnio styczność.