Diuna (Dune) – Dune: The Alternative Edition Redux. Słaby film, świetny fanowski remake
Spis treści
Diuna (Dune) – Dune: The Alternative Edition Redux
Diuna (Dune) – Dune: The Alternative Edition Redux
- Co to: dla wielu najlepsza wersja klasycznej filmowej Diuny, jaka istnieje
- Czas trwania: 178 minut
- Więcej informacji: Fanedit.org, YouTube
Kocham twórczość Davida Lyncha, bo też uwielbiam jego reżyserską odwagę i pociąg do surrealizmu oraz oniryzmu, ale też nie ma co zakłamywać rzeczywistości – Diuna to zdecydowanie najgorszy film jego autorstwa. I choć widać po niej naprawdę sporo potencjału oraz miłość do materiału źródłowego Franka Herberta, to na pierwszym planie widoczne są przede wszystkim nieprzyjemne kompromisy, na które musiał pójść Lynch ze studiem produkcyjnym. Chaotyczny montaż i wiele fabularnych elips doprowadziły do utraty ciągłości przyczynowo-skutkowej.
Całe szczęście pojawił się ktoś taki jak spicediver, czyli tajemniczy internauta, który obejrzał w swoim życiu wszystkie wersje Lynchowej Diuny – w tym rozszerzoną edycję telewizyjną. Następnie wykorzystał ją, kinowy oryginał oraz zawarte na niektórych płytach DVD z filmem usunięte sceny, aby sklecić z nich jedno, spójne widowisko. Do tematu podchodził trzykrotnie, ale ostateczna wersja dzieła wylądowała w sieci w 2012 roku pod tytułem Dune: The Alternative Edition Redux.
Ów fanowski remake trwa niemalże 3 godziny, czy o 40 minut więcej niż film z 1984 roku, co samo w sobie pokazuje, że rozmawiamy tu o dziele pełniejszym i bogatszym o wiele scen. Spicediver nie tylko sprawił, że Diuna stała się wierniejsza fabule książki, ale i pokazał, że Lynch trzymał w zanadrzu naprawdę wybitny film science fiction, który został bezlitośnie zarżnięty przez producentów.