Misje i dodatkowe aktywności. Nowe Grand Theft Auto w pigułce, czyli wszystko, co wiemy of GTA V
Spis treści
Misje i dodatkowe aktywności
Gry z serii GTA od zawsze kusiły olbrzymią liczbą aktywności, którym można było oddawać się poza śledzeniem głównego wątku fabularnego. Nie inaczej będzie i tym razem – a wziąwszy pod uwagę deklaracje, że „piątka” to największa gra w historii cyklu, wszystko wskazuje na to, że także owych dodatkowych zajęć szykuje się najwięcej.
Poza scenariuszami fabularnymi w GTA V pojawią się liczne misje poboczne i losowe dynamiczne wydarzenia. Co prawda nie został jeszcze ujawniony dokładny wykaz wszystkich zadań, ale na pewno możemy spodziewać się podwożenia autostopowiczów i porywania opancerzonych furgonetek, jednak – zważywszy na wszystkie wyzwania i misje oferowane w przeszłości – lista ta na pewno okaże się dużo bogatsza. Czy pojawią się zadania w taksówkach, wozach policyjnych i ambulansach? Zapewne tak, ale tego możemy się póki co tylko domyślać. Z racji obecności w grze smartfonów noszonych przez naszych podopiecznych można oczekiwać też „misji na telefon”.
Dużo więcej wiadomo o dodatkowych aktywnościach, wśród których prym wiodą różnego rodzaju konkurencje sportowe. W GTA V da się grać w golfa, tenisa, uprawiać jogę, jeździć na rowerze, nurkować, polować na dziką zwierzynę i startować w triatlonie. Poza tym w grze pojawi się strzelnica, a także wyzwania związane ze skakaniem ze spadochronem czy lataniem. To zaledwie część oferty deweloperów, autorzy zapewniają, że w „piątce” będzie można spędzić dziesiątki godzin bez ruszania głównego wątku.
Do powyższych misji i zadań dochodzi rozbudowana ekonomia – dzięki zrabowanym pieniądzom zakupimy posiadłości i firmy, a także pogramy na giełdzie. Wzbogacimy się również za sprawą odnajdowanych pod wodą skarbów. W GTA V ponownie obecna będzie sieć internetowa z masą stron do odwiedzenia i maili do przeczytania, dostępna także z poziomu komórki. Dostaniemy też szansę opieki nad zwierzakami – Franklin np. posiada psa imieniem Chop, którego będzie można wziąć pod swoje skrzydła i obdarowywać obrożami (a jeśli nieborakowi się zemrze, sprawimy sobie nowego Chopa).
MULTIPLAYER
Wraz z nowym GTA otrzymamy tryb gry sieciowej, nazwany po prostu Grand Theft Auto Online. Jeszcze przed premierą dowiemy się czegoś więcej o rozgrywce w sieci, ale póki co można założyć, że zabawę solo i w grupie będzie oddzielać bardzo cienka granica i przeskoczenie w locie z single’a do multi nie powinno stanowić problemu. Autorzy zapewniają też, że dzięki dopracowanym mechanizmom gra zostanie dużo lepiej zabezpieczona przed cheaterami. Nadal funkcjonować ma platforma Rockstar Social Club.