Hitman. Najlepsze serie skradankowe wszech czasów - ranking gry-online.pl
Spis treści
Hitman
Pierwszą trójkę otwiera seria Hitman. Przygody łysego zabójcy znanego jako Agent 47 to już prawdziwa klasyka i jedna z marek, które definiują cały gatunek skradanek. Wypuszczona w 2000 roku część pierwsza miała sporo problemów technicznych i kilka na siłę wrzuconych poziomów strzelankowych, ale nie przeszkodziło to Hitmanowi: Codename 47 w osiągnięciu statusu produkcji kultowej. Duża w tym zasługa nietypowego podejścia do tematyki. Autorzy postanowili zignorować klasyczne zabawy w cieniu i postawili na większy realizm. Zamiast ukrywania się przed wzrokiem strażników cała rozgrywka sprowadzała się do niewzbudzania ich podejrzliwości. Po dużych fragmentach map mogliśmy bezpiecznie spacerować, a dotarcie do miejsc strzeżonych zapewniały przebrania. Ponadto większość celów dawało się wyeliminować na wiele sposobów, z których część pozorowała wypadki.
Wydany w 2002 roku Hitman 2: Silent Assassin poprawił większość niedociągnięć pierwowzoru i jednocześnie rozszerzył bazę fanów o graczy konsolowych. W rezultacie tytuł sprzedał się w prawie 4 milionach egzemplarzy i do dzisiaj pozostaje największym bestsellerem w całej serii. Odsłona numer trzy okazała się lekkim rozczarowaniem, głównie dla pecetowców, którym nie spodobał się recycling poziomów z pierwszej części. Żaden miłośnik cyklu nie mógł natomiast narzekać na Hitmana: Blood Money. Do dzisiaj większość graczy uważa tę grę za najlepszą odsłonę.
Po premierze części czwartej Agent 47 udał się na sześcioletni urlop, z którego powrócił w zeszłym roku. Hitman: Absolution wywołał trochę kontrowersji. Gra oparta była na fundamentach pierwowzoru, ale jednocześnie skręciła mocniej w stronę czystej akcji, zmniejszyła rozmiary map i uprościła niektóre elementy rozgrywki. Nie zniszczyło to całej produkcji, ale wywołało lekkie rozczarowanie u największych fanów.
Cykl Hitman jako swojego faworyta wskazał Pawlik.