4. Call of Juarez: Gunslinger. Najlepsze gry wiosny 2013 roku według redakcji gry-online.pl
Spis treści
4. Call of Juarez: Gunslinger
Tworząc Call of Juarez: Gunslinger, studio Techland miało sporo do udowodnienia. Pierwsze dwie odsłony cyklu odniosły spory sukces, ale potem przyszło fatalne The Cartel, które zszargało reputację całej marki. W części czwartej autorzy powrócili na Dziki Zachód, jednak wątpliwości budziło nakierowanie projektu na dystrybucję cyfrową, co sugerowało mniejsze ambicje polskiego zespołu. Obawy te okazały się na szczęście bezpodstawne i Call of Juarez: Gunslinger należy do zdecydowanej czołówki najlepszych produkcji pierwszej połowy roku.
Techland nie ograniczył się do powrotu do starych pomysłów. Zamiast tego stylistyka skręciła w stronę kreskówkowości – na szczęście nie nastąpiło to kosztem klimatu i fabuły. Otrzymaliśmy sprawnie poprowadzoną opowieść, która pełnymi garściami czerpie z klasycznych spaghetti westernów. Niemniej dobry scenariusz stanowi tylko tło dla akcji, zrealizowanej wyśmienicie. Wymiany ognia są dynamiczne i bardzo emocjonujące, w czym dużą zasługę ma ulepszona sztuczna inteligencja oraz poprawiony system osłon.
Praktycznie jedynym słabym elementem Call of Juarez: Gunslinger jest niedopracowany mechanizm pojedynków rewolwerowców. Nie psuje to jednak obrazu całości. Studiu Techland skutecznie udało się odzyskać dobre imię po wpadce z The Cartel i tchnąć nowe życie w całą serię.
Techland powrócił tym tytułem z dalekiej podróży i udowodnił, że nadal potrafi robić dobre gry w konwencji Dzikiego Zachodu. – Sting, cytat z recenzji gry-online.pl.