Najbardziej oczekiwane seriale 2018 roku, cz. 1 - debiuty

Fani seriali byli w ciągu minionych dwunastu miesięcy mocno rozpieszczani. Rok 2017 upłynął pod znakiem kolejnych sezonów hitów pokroju Gry o tron, The Walking Dead, Stranger Things czy Wikingów. Na ekrany telewizorów powróciło również kilka legend, m.in. Miasteczko Twin Peaks oraz Star Trek. Zadebiutowały także bardzo dobre nowe produkcje, jak Opowieść podręczna, Seria niefortunnych zdarzeń czy Legion.

Wygląda na to, że przyszły rok będzie nie mniej udany. Wśród największych producentów filmowych widoczna staje się moda na tworzenie własnych usług VOD mających konkurować z Netflixem. Z jednej strony rodzi to słuszną obawę, że przez to za jakiś czas możemy być zmuszeni do korzystania z kilku mniejszych usług strumieniujących zamiast jednej czy dwóch większych. Z drugiej jednak wymusza na poszczególnych dostawcach jeszcze mocniejsze stawianie na autorskie treści na jak najwyższym poziomie – co dla nas, widzów, oznacza po prostu jeszcze więcej potencjalnie świetnych seriali.

Modyfikowany węgiel (Altered Carbon) będzie dobrą rozgrzewką przed Cyberpunkiem 2077.

Jak co roku przejrzeliśmy zapowiedzi i przygotowaliśmy zestawienie najciekawszych produkcji telewizyjnych i internetowych w ofercie na następne dwanaście miesięcy. Tradycyjnie podzieliliśmy je na dwie części – najpierw przeczytacie o przyszłorocznych premierach, a za jakiś czas o najbardziej interesujących powrotach.

Wśród tych pierwszych szczególnie zachęcająco wygląda Altered Carbon, ambitna pozycja science fiction, której wyjątkowo wysoki budżet powinien przełożyć się na prawdziwą ucztę dla oczu. Sporo nowych tytułów do wyboru będą mieć również fani superbohaterów oraz dzieł w większym bądź mniejszym stopniu nawiązujących do wydarzeń historycznych. Rok 2018 będzie także debiutem pierwszego polskiego serialu robionego dla Netflixa.

Good Girls

Christina Hendricks (Mad Men), Retta (Parks and Recreation) i Mae Whitman (Kiedy mężczyzna kocha kobietę, Dzień Niepodległości) wcielają się w trzy kobiety, które zmęczone życiowymi niepowodzeniami postanawiają coś w życiu osiągnąć – i w tym celu obrabiają lokalny sklep. Łup okazuje się znacznie większy, niż się panie spodziewały, a udany – wydawałoby się – plan szybko zaczyna prowadzić do nieprzewidzianych konsekwencji. Pomysłem na nowy komediodramat stacji NBC zdaje się być „Breaking Bad na wesoło”, co brzmi i wygląda na zwiastunie całkiem interesująco.